Sto lat temu wybuchła rewolucja bolszewicka. Komuniści rozpoczęli wcielanie w życie swych utopijnych idei. Obiecywali raj na ziemi, a stworzyli piekło. Ustrój, który miał przynieść szczęście ludzkości, pozostawił po sobie ponad sto milionów śmiertelnych ofiar. Dla całych narodów oznaczał terror, nędzę, upodlenie i ciągnące się do dziś skutki społecznej destrukcji. Zbrodniczy system nigdy nie doczekał się swojej Norymbergi.
Polecamy tekst Grzegorza Górnego z tygodnika „Sieci” udostępniony na portalu wPolityce.pl. KONIECZNIE!
Kresy24.pl (HHG)
Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:
3 komentarzy
Paweł Bohdanowicz
7 listopada 2017 o 16:17Bolszewicy na początku mieli znikome siły. Potem dysponowali kilkumilionową armią. Jak tego dokonali?
Wykorzystywaniem ludzkich pozytywnych uczuć i szlachetnych odruchów przeciwko ludziom. Rozgrywaniem jednych przeciwko drugim. Manipulacją. Mistrzowską propagandą…
Dziś mamy podobną sytuację.
————–
Nie chcę robić komukolwiek przykrości, ale wojna to wojna. Kto bierze udział w wojnie, ten musi się liczyć, że nie tylko on będzie strzelał, ale i do niego będą strzelać.
observer48
8 listopada 2017 o 05:03@Paweł Bohdanowicz
To była barbarzyńska realizacja zaleceń Machiavellego i postawienie ich na głowie. http://www.knhd.law.uj.edu.pl/documents/3035628/ba8cc9a5-998c-41e4-9dd9-499141898f61
paktin
12 listopada 2017 o 11:57A najgorsze jest to, że żadna komunistyczna świnia nie została ukamieniowana żywcem za swoje zbrodnie.