Strzelanina, koktajle Mołotowa, noże i kije baseballowe. W ukraińskiej stolicy żołnierze z Donbasu zaatakowali członków jednej z sotni Majdanu. Do poskromienia walczących skierowano wzmocnione oddziały milicji. Zatrzymano kilkadziesiąt osób – poinformował doradca ministra spraw wewnętrznych Anton Gieraszczenko.
Starcia wybuchły po tym jak dwie rywalizujące ze sobą paramilitarne grupy usiłowały we wtorek po południu przejąć kontrolę nad przedsiębiorstwem „Nowoczesne Technologie” na ulicy Przemysłowej w Kijowie. Wybuchła strzelanina. Kilka osób zostało rannych. Na miejsce ruszyły oddziały antyterrorystyczne.
Przybycie milicji poskromiło walczących. Zatrzymano 42 uczestników zamieszek. Jednemu z nich odebrano pistolet. Wszczęto sprawy karne za „chuligaństwo z użyciem broni palnej” – informuje Gieraszczenko.
Okazało się, że obie grupy „aktywistów” reprezentowały skłóconych właścicieli kijowskiej firmy, od dawna rywalizujących ze sobą o przejęcie nad nią kontroli. Zarówno „majdanowcy” jak „żołnierze z Doniecka” twierdzili, że stanowią „ochronę” tego zakładu, jednak ani jedni, ani drudzy nie mieli żadnych dokumentów potwierdzających ich status.
„Nikt nie ma prawa zastępować organów państwowych w wymierzaniu sprawiedliwości. W przeciwnym razie zakończy się to masowymi rozruchami i przelewem krwi, jak w tym przypadku” – ostrzega ukraińskie MSW.
Kresy24.pl / gazetavv.com
1 komentarz
xx71kg
20 maja 2015 o 12:35Tak… robi się na Ukrainie bajzel… Wielka szkoda 🙁