„Chcemy uniknąć poważnego sporu w sojuszu z powodów semantycznych — powiedział Johna A. Heffern, zastępca szefa działu europejskiego w Departamencie Stanu, z którym rozmawiał dziennik „Rzeczpospolita”.
Amerykański urzędnik nie wymienił wprost jako strony ewentualnego „sporu” Berlina, który wciąż podnosi argument o zapisie z umowy z Rosją z 1997 r. (NATO zapewniło w niej Rosję, że nie będzie rozmieszczać znacznych sił na terytorium nowych członków), jednak to właśnie Niemcy sprzeciwiały się ich budowie. Nieobecność stałych baz NATO ma zrekompensować „permanentna rotacyjna obecność wojsk USA”.
Heffern powiedział też, że na szczycie NATO, który odbędzie się w przyszłym roku w Warszawie, Ukraina nie zostanie zaproszona do sojuszu. Zapowiedział natomiast, że zgodnie z planem w przyszłym roku rozpocznie się budowa w Redzikowie pod Słupskiem wyrzutni amerykańskiego systemu obrony rakietowej, która ma bronić Europę i Amerykę… przed atakiem z Iranu.
Kresy24.pl/Rzeczpospolita
8 komentarzy
Vandal
22 lipca 2015 o 14:25Niemcy jeszcze raz pokazaly kim naprawde sa!!!, dlatego lepiej miec rotacyjna obecnosc wojsk USA I zbroic Nasza armie niz miec niemieckie bazy NATO w Polsce.
Delfy
22 lipca 2015 o 19:06To prawda. Niemcy znów okazali się (usun. – obraźliwe).
maciek
22 lipca 2015 o 21:25Dokładnie tak. Bazy z innych krajów Europejskich kompletnie nic nam nie dają. Prawdziwym straszakiem na Kreml jest obecność wojsk USA na naszym terytorium i możliwość bezpośredniej wojny ze stanami. Na coś takiego konus z kremla się nie porwie, bo zdaje sobie sprawę, jak wielką przewagę mają amerykanie.
Vandal
22 lipca 2015 o 22:12a poza tym, w przypadku (nie daj Boze) ruskiego ataku na Polske, decyzja do otwarcia ognia bedzie nalezala do Nas a nie do sztabu NATO I jego telefonicznej decyzji,
grdrt
22 lipca 2015 o 14:48W Polsce są już bazy NATO i to całkiem sporo. Skoro Polska jest członkiem NATO i ma wojsko WP, to każda baza Wojska Polskiego jest bazą NATO. Semantyka.
Vandal
22 lipca 2015 o 17:49Masz racje 🙂
Zygmunt III
22 lipca 2015 o 19:04Zaraz ,zaraz … Niemcy ? Niech się w d..ę pocałują!
Co za (usun. – obraźliwe)! Jakie rozszerzanie NATO? Rozumiem, nie przyjmować do NATO Ukrainy, ale my już od dawna w nim jesteśmy ! I bazy powinny być przesunięte z Niemiec do Polski. To logiczne. Poza tym Niemcy tak się przejmują dotrzymywaniem słów Rosji, a Rosja co ? Ma w d…e to, że podpisała nietykalność Ukrainy w zamian za jej rozbrojenie atomowe. I kto tu kogo chce w ciula zrobić ??? Gdzie nasze MSZ ? Co robią te POpaprane nieroby ?! Narażają nasz kraj na ciągłe niebezpieczeństwo i pośmiewisko. Mam nadzieję, że na jesieni ….. którzy głosowali na PO, zmienią zdanie lub zostaną w domach. Inaczej czarno widzę przyszłość Polski.
black flag
23 lipca 2015 o 01:38,,,jest sposob zeby Ukraine wciagnac do NATO I EU ,,