Użytkownik serwisu Facebook Cimafiej Akudovich opublikował na swoim profilu zdjęcie projektu pomnika Stanisława Moniuszki i Wincentego Dunina-Marcinkiewicza, który w 200. rocznicę urodzin twórcy polskiej opery narodowej, czyli do 2019 roku stanie w centrum białoruskiej stolicy. Jak twierdzi, w jej posiadanie wszedł dzięki „osobom trzecim”.
Zgodnie z zapowiedzią władz Mińska o tym, jak będzie wyglądał pomnik, na zdjęciu widzimy dwie postacie historyczne – Stanisława Moniuszkę oraz autora libretta do jego opery „Sielanka”, klasyka literatury białoruskiej Wincentego Dunina-Marcinkiewicza.
Na zdjęciu widać, iż obaj twórcy zostali uwiecznieni w chwili konwersacji. Użytkownicy Facebooka, dyskutujący na temat opublikowanego projektu pomnika, przypuszczają, że rzeźbiarz chciał uwiecznić moment dyskusji na temat wspólnego dzieła polskiego kompozytora i białoruskiego pisarza. Zdaniem niektórych internautów fizjonomia postaci nie jest oddana wiernie. „Artyście wypadałoby lepiej przestudiować biografie postaci. Marcinkiewicz był garbaty. A Moniuszko nie był taki szczupły i nosił okulary, prawdopodobnie od lat młodości. Zakładam się, że rzeźbiarz prawie nic o tych postaciach historycznych nie wiedział” – przypuszcza użytkownik Facebooka Kuchmistrz Wieraszczaka.
Opinie na temat pierwszego wrażenia, jakie wywołał projekt pomnika, w przeważającej większości są jednak pozytywne.
Przypomnijmy, inicjatywę upamiętnienia Stanisława Moniuszki w Mińsku z okazji 200. jubileuszu podjęła grupa mińskich miłośników kompozytora na czele z Aleksandrem Biełym i Dionizym Sałaszem. Inicjatywę tę mocno poparli członkowie Związku Polaków na Białorusi, masowo składający podpisy pod prośbą do władz Mińska o uwiecznienie w białoruskiej stolicy twórcy polskiej opery narodowej.
Kresy24.pl za znadniemna.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!