Chcę uczestniczyć w wielkich przemianach i reformach. Mogę to robić w dowolnym miejscu – powiedział były prezydent Gruzji w wywiadzie dla magazynu Politico, odpowiadając na pytanie, czy jest gotów do rozpoczęcia kampanii o stanowisko szefa ukraińskiego rządu.
Saakaszwili, mianowany w maju na stanowisko gubernatora Odessy, kilkakrotnie oskarżył obecnego premiera Arsenija Jaceniuka o sprzyjanie interesom kijowskich oligarchów. W telewizyjnych wywiadach jeszcze przed październikowyi wyborami samorządowymi mówił, że oligarchowie kontrolują ukraiński rząd i że „dni Jaceniuka są policzone”.
Obecny gubernator Odessy cieszy się na Ukrainie sporą popularnością. Jest utożsamiany z oporem, jaki stawił Putinowi podczas konfliktu rosyjsko-gruzińskiego w 2008 roku i skuteczną walką z korupcją w Gruzji. Sprawa objęcia przez Saakaszwilego urzędu premiera nabrała rozgłosu po tym, jak na oficjalnej stronie ukraińskiego prezydenta pojawiła się petycja o mianowanie go następnym premierem. Podpisało ją około 30 tysięcy osób.
Saakaszwili do niedawna zaprzeczał, że sięga po urząd premiera: „Nie zamierzam zostać premierem Ukrainy, ale oczekuję od osoby piastującej ten urząd, że będzie dbać o dobro Ukraińców, a nie oligarchów” – mówił w wywiadach. Najwyraźniej zmienił zdanie i jest gotów, jak deklaruje, przekształcić Ukrainę, aby stała się zaporą dla Kremla w ekspansji na Europę.
Kresy24.pl
7 komentarzy
SyøTroll
5 listopada 2015 o 12:20Szkoda że nie wróci do ojczystej Gruzji, by czynem wesprzeć swoich stronników, zwalczanych przez „proputinowskich” Gruzinów.
observer48
5 listopada 2015 o 14:21Wszystko w swoim czasie! Na razie jest potrzebny Ukrainie bardziej, niż Gruzji jako prawnik wykształcony tak w Kijowie, jak w Columbia University i na Harvardzie. Ma on doskonałe kontakty w kołach biznesowych i politycznych USA, a także jest autorem bezprecedensowego sukcesu w walce z korupcją w jego ojczystej Gruzji.
Ukraina, wspomagana przez wciągnięcie kacapii do konfliktu w Syrii, ma największe szanse na utopienie kacapii we własnej gnojówie. Pućce skończą się dutki najpóźniej w 2018 r., a ceny ropy i gazu jak dotychczas szykują się do następnej wycieczki na południe.
Polska wystartowała z właściwej nogi podczas konferencji w Bukareszcie montując w Europie środkowo-wschodniej antyrosyjską, proNATOwską i eurosceptyczną koalicję pozostajacą w silnej opozycji do budowy gazociągu Nord Stream 2.
Barnaba
5 listopada 2015 o 15:04Na Ukraińcach nie da się oprzeć działań antykorupcyjnych bo jak powiedział Cimoszewicz- tam w poszczególnych resortach trudno znaleźć kogoś kto ma czyste ręce. Ukraińcy muszą pozwolić rządzić sobą przez inne nacje (poza Rosjanami), które nie są wychowane w kulcie rabunku tylko poszanowaniu systematycznej i solidnej pracy. Kult rabunku wśród Ukraińców pielęgnowany od czasów Hajdamaków, poprzez UPA przyniósł zatrważające żniwo- w sytuacji gdy nie ma do rabowania obcych, rabują się wewnętrznie.
lew
5 listopada 2015 o 20:17Ukrainiec observer48 jak zwykle bredzi niczym Piekarski na mękach, ale czego się spodziewać po Ukraińcach (nie mylić Rosjan jako obywateli Ukrainy), Ukrainiec to nie narodowość to stan umysłu, w domyśle chory stan umysłu.
observer48
7 listopada 2015 o 09:32@lew
Jak ci brakuje logicznych argumentów, to zaczynasz ludzi wyzywać. Ten też nie lepszy, tyle że nieźle mówi po angielsku. https://www.youtube.com/watch?v=-9tKK1PZpRI&feature=player_detailpage
Jeśli naprawdę jesteś Polakiem, to nie dziwię się, że ludzie twojego pokroju nie potrafiący sklecić jednego zdania w porządnej angielszczyźnie nazywają w Kanadzie rodaków „polaczkami”
lew
5 listopada 2015 o 20:31Jakże prorocze myśli przekazał 85 lat temu najwybitniejszy polityk jakiego miała Polska Roman Dmowski o Ukrainie . Żaden kraj nie mógłby się poszczycić tak bogatą kolekcją miedzynarodowych kanalii a ludzie przekonują się zamiast zdrowego państwa mają miedzynarodowe przedsiębiorstwo a zamiast zdrowego rozwoju szybki postęp rozkładu i zgnilizny.Jak się patrzy na dzisiejszą Ukrainę to proroctwo Dmowskiego spełnia się w 100%
Luki
6 listopada 2015 o 08:54Zrobiłby porządek Z KORUPCJĄ I PUTLEROWSKIMI BANDAMI NA UKRAINIE