Rosyjski generał Roman Kutuzow zginął na Ukrainie. Informacje na ten temat podał walczący po stronie separatystów pisarz Zachar Prilepin oraz kilku proputinowskich dziennikarzy, którzy relacjonują wojnę.
Rosyjski generał zginął w 102 dniu wojny na tymczasowo okupowanych przez Rosję terytoriach tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej we wsi Nikołajewka.
W związku z jego śmiercią deputowany do rosyjskiej Dumy Dmitrij Sablin złożył kondolencje rodzinie Kutuzowa.
Roman Kutuzow jest czwartym rosyjskim generałem, który zginął na Ukrainie. W 2020 roku dowodził w mieście Czyta (Kraj Zabajkalski) paradą z okazji 75. rocznicy zwycięstwa w II wojnie światowej. Następnie był szefem sztabu 29 Armii Ogólnowojskowej.
DJK, ekhokavkaza.com, interfax.ru
1 komentarz
Radek1986
6 czerwca 2022 o 00:07Pozostało zakopać pod drzewem i zapomnieć.