Prokuratura Okręgowa w Bielsku Białej poinformowała, że w Zebrzydowicach zatrzymano wczoraj Jarosława Aleksiejewa, byłego wiceprezesa banku Probiznesbank poszukiwanego międzynarodowym listem gończym.
Wiadomo, że zatrzymania doszło w pociągu, którym podróżował Aleksiejew.
O tym, czy Aleksiejew zostanie wydany Rosji zdecyduje w poniedziałek sąd w Bielsku Białej, a dziś zdecydował, że w związku z międzynarodowym listem gończym Aleksiejew spędzi w areszcie co najmniej 40 dni.
Rosyjski sąd już w 2017 roku zaocznie zdecydował o areszcie dla Aleksiejewa. Tamtejsze organy śledcze oskarżają Aleksiejewa o to, że on i dwóch szefów Probiznesbanku, Aleksandr Żelezniak i Siergiej Leontiew, udzielali w latach 2014-15 kredytów fikcyjnym firmom na łączną sumę 2,4 mld rubli (równowartość 36 mln dolarów).
Probiznesbank stracił licencję w sierpniu 2015 r. i został uznany za bankruta. Żelezniak i Leontiew przebywają w USA, też są w Rosji zaocznie aresztowani. W 2018 r. Leontiew powiedział w trakcie postępowania sądowego w USA, że sprawa przeciwko niemu jest umotywowana politycznie, a do bankructwa banku dążyli przedstawiciele władz.
Leontiew twierdzi, że powodem ataków władz są kontakty z liderem rosyjskiej opozycji pozasystemowej Aleksiejem Nawalnym. Chodzi o rozmowy w sprawie wyemitowania przez bank specjalnych kart kredytowych dla klientów, którzy chcieliby wspierać Fundację Walki z Korupcją Nawalnego. Plany te nigdy nie zostały zrealizowane.
Oprac. MaH, tvp.info
fot. Creative Commons Attribution 3.0 Unported
1 komentarz
wypass
3 marca 2019 o 05:54a to nie był lodek z Putinem z bloków kolejowych?