Wiceszef Komisji Obrony rosyjskiej Dumy Państwowej Aleksiej Żurawlow ostrzegł Emanuela Macrona, że wszyscy jego żołnierze, których zamierza wysłać na Ukrainę zostaną zlikwidowani.
„Lepiej niech Napoleon-Macron na białym koniu od razu poprowadzi swoje wojsko na Rosję. Wtedy szybko zrozumie, że nie warto tego robić. Francuscy żołnierze myślą pewnie, że to safari, na którym można sobie postrzelać do Rosjan. Ale wszyscy zostaną zlikwidowani, co do jednego. Ukraina to nie jest miejsce dla obcokrajowców” – ostrzegł Żurawlew.
Ministerstwo Obrony w Moskwie chwali się, że w niedawnym rosyjskim uderzeniu w koszary w Charkowie zginęło 147 francuskich najemników walczących po stronie Ukrainy. Jest to, oczywiście, kłamstwo, a najbardziej zdumiewa precyzja z jaką Rosjanie „policzyli” zabitych. Trudno jednak oczekiwać czegoś innego od propagandy Kremla, według której rosyjska armia strącała „dziesiątki ATCMS-ów” i niszczyła „dziesiątki Leopardów i HIMARS-ów”, zanim te w ogóle zdążyły pojawić się na Ukrainie.
Gdyby zsumować wszystkie straty, które według kolejnych komunikatów rosyjskiego resortu udało mu się zadać Ukrainie, to okazałoby się, że miała ona kilkukrotnie więcej żołnierzy i sprzętu niż wszystkie pozostałe armie świata razem wzięte. Dziwi tylko jak to możliwe, że po takich stratach Ukraińcy nadal skutecznie odpierają ataki, a kilometr zdobytego terenu kosztuje Rosjan setki, jeśli nie tysiące zabitych.
Tymczasem Emanuel Macron powtórzył w rozmowie z The Economist zamiar wysłania francuskich wojsk na Ukrainę, „jeśli Kijów o to poprosi”. W mediach pojawiły się spekulacje, że może to być kilka tysięcy żołnierzy Legii Cudzoziemskiej, ale oficjalnie nikt tego nie potwierdził.
MAB
2 komentarzy
Jagoda
2 maja 2024 o 17:39„Pójść na wojnę bez Francji, to tak, jak pójść na polowanie na jelenie bez akordeonu” – generał Norman Schwartzkopf.
Sveta
2 maja 2024 o 23:27Kacapskie ryje jak zawsze najsilniejsze , Ukraińców nie mogą pokonać ale Francuzów wybiją , zdechlaki ruSSkie , oby was piekło pochłonęło !!!