Reforma Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej wydaje się konieczna.
Do takich wniosków można dojść po lekturze raportu Instytutu Ekonomii Białoruskiej Akademii Nauk. Autor raportu zwraca uwagę, że ostatnimi laty wzrosła emigracja zarobkowa Białorusinów. Według oficjalnych danych w roku 2013 wyjechało z kraju 7,8 tysiąca obywateli, natomiast w roku 2017 15,1 tysiąca.
Jednocześnie zmniejsza się liczba imigrantów szukających pracy na Białorusi. W roku 2013 było ich 28,3 tysiąca, a dwa lata później już tylko 19 tysięcy. Wysechł zatem potok migracyjny związany z wydarzeniami na Ukrainie i ilość przyjezdnych wróciła do poziomu z roku 2012.
W pierwszym kwartale bieżącego roku Białoruś opuściło 3,2 tysiąca ludzi, z czego 65% udało się do krajów Wspólnoty Niepodległych Państw. W tej liczbie około 71% wybrało Rosję.
Władze Białorusi najbardziej niepokoi fakt, że kraj opuszczają obywatele w wieku produkcyjnym i wysoko wykwalifikowani. Często są to przedstawiciele zawodów, których deficyt zaczyna być odczuwalny na rynku pracy. Na dodatek emigranci zarobkowi zasilają zagraniczne fundusze emerytalne, natomiast emeryturę planują pobierać po powrocie do kraju. Cała ta sytuacja sprawia, że stają się podwójnym obciążeniem dla budżetu Białorusi. Po pierwsze dlatego, że nie wpłacają nic do budżetu opieki społecznej – już teraz Fundusz Społecznej Opieki Obywateli Białorusi utrzymuje się tylko dzięki dotacjom państwowym. Co gorsza nie widać spodziewanego efektu podwyżki wieku emerytalnego.
Po drugie rośnie, związana z niżem demograficznym, liczba emerytów i rencistów, a ilość zatrudnionych maleje. W roku 2016 ubyło 1,6 tysiąca Białorusinów. W 2017 – już 16,7 tysięcy, a w przeciągu trzech miesięcy tego roku – 8,8 tysiąca!
Ponieważ podobne procesy zachodzą w Rosji, sąsiadka ze wschodu jest w najwyższym stopniu zainteresowana drenażem wykwalifikowanej kadry roboczej, na której przygotowanie nie wydała ani kopiejki.
Ciąg dalszy nastąpi.
Adam Bukowski
3 komentarzy
Polak z Białorusi
21 czerwca 2018 o 00:10Co tu gadać, jedziemy do Polski!… bo prawdziwi Polacy i …Białorusini,którzy jeszcze w niewielkiej ilości odczuwają więź historyczną jadą do Polski lub do …innych lepej rozwiniętych krajów UE, patrząc w przyszłość, reszta myśli kategoriami chwilowymi, czyli, teraz zarobię, a potem zobaczę i z tego można wnioskować o ich mentalności
olek
23 czerwca 2018 o 18:16Białoruś w obecnym czasie albo się zintegruje z Rosją albo jej po 2,3 dziesięcioleciach nie będzie .UE Białoruś „zroluje” .Państwo bez wlasnych nawet śladowych surowców energetycznych w obecnym świecie nie ma racji na samodzielny byt.
bkb2
25 czerwca 2018 o 16:59Postkomun w Polsce się rozpada… Musimy dbać o to by Białoruś nie odjechała do Rosji… Ze względów militarnych wolna Białoruś w EU czy nawet w NATO zabezpieczy Polskę przed Rosją w przyszłości… Nikt nie chce być na styku dwóch bloków i musimy zrobić wszystko aby odciąć się od Rosji… Tak jak oni zajęli Krym tak Polska musi zająć kiedyś Kaliningrad… Rosja i Rosjanie to zbrodniczy kraj… Musimy zrobić wszystko aby doprowadzić go do upadku