Rosyjski resort obrony podał, że amerykański niszczyciel został przechwycony przez rosyjski okręt na rosyjskich wodach na Morzu Japońskim i zmuszony do wycofania się
Chodzi o niszczyciel rakietowy USS „John McCain” (na zdjęciu). Zdaniem strony rosyjskiej pogwałcił jej wody terytorialne wpływając około 2 km w ich głąb. Okręt operował na Morzu Japońskim kilka dni i był obserwowany przez marynarkę rosyjską.
Jak podaje ministerstwo obrony w Moskwie, niszczyciel przystosowany do niszczenia okrętów podwodnych „Admirał Winogradow” należący do rosyjskiej Floty Pacyfiku wysłał ostrzeżenie do okrętu amerykańskiego, że zostanie staranowany jeżeli nie opuści rosyjskich wód terytorialnych, i wtedy Amerykanie natychmiast powrócili na wody neutralne.
Dowództwo amerykańskiej Floty Pacyfiku oświadczyło, że USS „John McCain” „reagował na coraz większe roszczenia rosyjskie na morzu”.
Jak czytamy, amerykański okręt operował w pobliżu Zatoki Piotra Wielkiego. Wiadomo, że USA nie uznaje tamtego akwenu za wody terytorialne Rosji. Spór trwa od 1984 roku, kiedy to Związek Sowiecki oświadczył, że akwen przylegający do Zatoki Piotra Wielkiego na Morzu Japońskim to morskie terytorium ZSRS.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
fot. Todd Frantom, navy.mil
1 komentarz
Zirinofski
24 listopada 2020 o 19:49Za parę lat stwierdzą, że wybrzeżę Antarktydy to ich wody terytorialne 🤪.