Biorąc pod uwagę, że na jednego Rosjanina przypada 10 Chińczyków i że PKB Chin jest 5 razy większy niż Rosji, nietrudno zgadnąć, jak dalej będzie rozwijała się sytuacja. Rosja szybko staje się chińską kolonią. Rosja traci suwerenność – pisze Borys Niemcow na Facebooku i na swoim blogu w newsru.com.
Opozycyjny rosyjski polityk wyjaśnia, dlaczego:
Budowa gazociągu „Siła Syberii” rozpoczęła się bez uzgodnienia ceny gazu. Koszt inwestycji wynosi 55 mld USD, co sprawia, że najprawdopodobniej będzie ona nierentowna. Rosja będzie subsydiowała dostawy gazu do Chin.
Rosneft wziął w Chinach kredyt w wysokości 70 mld USD na poczet przyszłych dostaw ropy. To znaczy, że nie wydobyta ropa została sprzedana na kilka lat do przodu.
Chińczycy dostali udziały w złożu Wankorskim – jednym z największych złóż na Syberii.
Chińczycy są współwłaścicielami złóż arktycznych należących do firmy Nowatek Gienadija Tymczenki.
Chińczycy stali się udziałowcami jednej z największych w świecie spółek produkujących potas – Uralkalja.
Chińczycy dają kredyty bankom VEB i VTB wyłącznie na zakup chińskich towarów. Tzw. kredyty wiązane rozwijają gospodarkę chińską, ale nie rosyjską.
Putin sprzedaje Chinom najnowocześniejszą broń – samoloty Su-35 i kompleksy rakietowe PWO C-400. W kolejce czekają ostatnie modele łodzi podwodnych.
Biorąc pod uwagę, że na jednego Rosjanina przypada 10 Chińczyków i, że PKB Chin jest 5 razy większy niż Rosji, nie trudno zgadnąć jak dalej będzie rozwijała się sytuacja. Propagandyści krzyczą, że główną zasługą Putina jest obrona suwerenności kraju. To jawne kłamstwo. Rosja szybko staje się chińską kolonią. Rosja traci suwerenność.
I taki właśnie jest główny sens obecnej polityki zagranicznej Kremla.
Kresy24.pl
5 komentarzy
Kazimierz S
16 października 2014 o 18:34A Polska już straciła suwerenność na rzecz jakiejś Brukseli.
Woland98
16 października 2014 o 19:12Bardzo dobre.
abc
20 października 2014 o 05:20Obecnie toczy się gra na czyją rzecz Rosją swą niepodległość straci – Chin czy Zachodu.
Wydaje się, że w takim właśnie kontekście można widzieć operację na Ukrainie.
grzech
20 października 2014 o 10:42jestem za granicą Polski z Chinami na Uralu
John
20 czerwca 2015 o 13:27na razie to ci nie grozi , twoja przyszłość jest na Zachodzie szorowanie kibli i podcieranie dupska niemieckim emerytom