Sąd wyspiarskiego państwa na Atlantyku Republika Zielonego Przylądka uznał kapitana i załogę statku handlowego, obywateli rosyjskich, za winnych przemytu narkotyków i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej handlującej narkotykami.
Według sądu wszyscy oskarżeni byi świadomi, że na statku są narkotyki i działali intencjonalnie i świadomie, nie byli też przymuszani
Statek z ładunkiem narkotyków został zatrzymany w lutym 2019 roku. Na pokładzie znaleziono około 9,5 ton kokain. Statek płynął z Maroka do Ameryki Południowej i zatrzymał się w porcie Praia z powodu śmierci jednego z członków załogi.
Kapitan o nazwisku Siergiej Kotłowski zeznał, że został zmuszony do ukrycia na pokładzie narkotyków podczas cumowania na Karaibach. Zmusić miał go właściciel statku. Kotłowski twierdził przed sądem, że inni członkowie załogi nie byli świadomi, że na statku jest nielegalny ładunek. Sąd nie dał wiary tym wyjaśnieniom.
Kotłowski został skazany na 12 lat więzienia, członkowie załogi każdy na 10 lat. Adwokat Rosjan zapowiedział apelację
Oprac. MaH, rferl.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!