Kolejne koszmarne doniesienia na temat łamania przez rosyjskie wojska wszelkich międzynarodowych konwencji. Tym razem chodzi o broń chemiczną oraz traktowanie jeńców.
Jak przypomina Instytut Badań nad Wojną (ISW), wczoraj ukraińscy urzędnicy poinformowali o kolejnej egzekucji nieuzbrojonych jeńców. Rosjanie dokonali tego w pobliżu miejscowości Sełydowe w obwodzie donieckim 18 października.
Do ukraińskich jeńców Rosjanie strzelali z bliskiej odległości, gdy ci byli skrępowani. Jak widzimy, putinowska Rosja pod tym względem wciąż czerpie garściami ze swojej przebogatej historii mordów.
Zdaniem ISW Rosja w ostatnim czasie zwiększyła liczbę egzekucji ukraińskich jeńców wojennych, które stały się systematyczne. Łamie w tej sposób Konwencję Genewską, która zakazuje nie tylko egzekucji jeńców, ale i nieludzkiego ich traktowania.
Na tym jednak nie koniec – przed dwoma dniami jeden z rosyjskich blogerów zajmujących się kwestią wojny na Ukrainie opublikował materiał filmowy, na którym mówił o stosowaniu przez rosyjskie wojska broni chemicznej przeciwko Ukraińcom. Chodzi między innymi o chloropikrynę – pestycyd, który prowadzić może m.in. do obrzęku płuc i utraty przytomności.
swi/pravda.com.ua
1 komentarz
LT
22 października 2024 o 10:52Dlatego z uporem maniaka bede ostrzegal
W razie wojny nie wolno sie poddac.
Zolnierz ,a zwlaszcza oficer powinien zachowac ostatnia kule dla siebie.
Polowa polskiego korpusu oficerskiego z 1939 zostala wymordowana strzalem w potylice,bo naiwny Rydz wydal dyrektywe: z sowietami nie walczyc,pertraktowac przemarsz wojska do Rumunii.
Mogli sie bronic,uciekac do lasu i tam organizowac partyzantke.
Wszystko tylko sie nie poddac!