Rząd w Pekinie, który do tej pory starał się zachować dystans wobec obu stron konfliktu, ostro zareagował. Szef MSZ Chin Wang Yi, komentując zdecydowaną reakcję Jerozolimy na atak ze strony Hamasu, powiedział że działania Izraela w Strefie Gazy wykroczyły poza zakres samoobrony. Dodał, że armia izraelska musi zaprzestać zbiorowej odpowiedzialności.
„- Działania Izraela w Strefie Gazy wykroczyły poza zakres samoobrony, a izraelski rząd musi zaprzestać zbiorowego karania ludności Gazy”
– powiedział chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi.
„- Wszystkie strony powinny zaniechać działań w celu eskalacji sytuacji i jak najszybciej powrócić do stołu negocjacyjnego”
– dodał szef chińskiego MSZ.
Wcześniej Pekin starał się zachować dystans wobec obu stron konfliktu, ograniczając się do apelu o położenie kresu przelewowi krwi.
Minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi rozmawiał także telefonicznie z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem na temat kryzysu w Izraelu i Strefie Gazy – poinformowało chińskie MSZ.
„Pekin wzywa do jak najszybszego zwołania międzynarodowej konferencji pokojowej, ostrzegając jednocześnie, że konflikt palestyńsko-izraelski nasila się i grozi wymknięciem się spod kontroli”
– napisano w komunikacie ministerstwa.
W przyszłym tygodniu specjalny wysłannik Pekinu na Bliski Wschód – Zhai Jun – uda się do tego regionu z misją przerwania walk między Izraelem i Hamasem. Taką informację ogłosiła w niedzielę oficjalna chińska telewizja CCTV.
Jak dodano, wizyta Zhai będzie miała na celu „koordynowanie starań różnych stron zmierzających do przerwania ognia, ochrony ludności cywilnej, złagodzenia sytuacji oraz propagowanie rozmów pokojowych”.
RTR na podst. Reuters.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!