Prezydent Rosji Władimir Putin ostrzegł przed ryzykiem wojny atomowej na transmitowanej konferencji prasowej w Moskwie dla dziennikarzy rosyjskich i zagranicznych.
Powiedział, że wojna atomowa doprowadziłaby do „śmierci całej cywilizacji”. I za „niedocenianie ryzyka” katastrofy obwinił Stany Zjednoczone nawiązując do planów wycofania się przez USA z traktatu o likwidacji rakiet z głowicami atomowymi średniego zasięgu (INF). USA i NATO podkreślają, że Rosja i tak tego traktatu nie przestrzega.
Putin powiedział też, że ubolewa nad tym, że choć w 2021 wygasa traktat START o ograniczeniu rakiet dalekiego zasięgu, to USA i Rosja nie prowadzą negocjacji nad nowym START. Ale powiedział, że Rosja może za to zgodzić się na przedłużenie obecnego START o 5 lat.
Mówił o sprawie Skripali odrzucając oskarżenia, że zamachu z użyciem broni chemicznej w Wielkiej Brytanii na byłego szpiega rosyjskiego dokonały służby specjalne Rosji nazywając całą sprawę kolejnym pretekstem do atakowania Rosji.
Powiedział, że nie ma żadnych powodów na aresztowanie Rosjanki Marii Butiny w USA, a przyznała się do szpiegowania przeciwko Rosji pod presją. O sprawie Butiny pisaliśmy tutaj.
Putin nawiązał też do oświadczenia prezydenta USA Donalda Trumpa z wczoraj, który stwierdził, że USA wycofają się z Syrii, bo „państwo islamskie” zostało pokonane. – Amerykańskie oddziały są w Afganistanie od 17 lat i każdego roku mówią, że są wycofywane, ale wciąż tam są – powiedział prezydent Rosji. Powiedział też, że amerykańskie oddziały są w Syrii nielegalnie, a rosyjskie legalnie, bo zostały zaproszone przez syryjski rząd. Dodał, że jednak zgadza się z Trumpem, że „państwo islamskie” zostało pokonane.
Mówił też o stworzeniu niezależnej od Moskwy Cerkwi Ukrainy nazywając to „kolejnym krokiem, by podzielić rosyjski i ukraiński naród”. Patriarchat Konstantynopola, który patronuje procesowi utworzeniu nowej ukraińskiej Cerkwi, a na początku stycznia ma nadać tomos, czyli decyzję o autokefalii dla ukraińskiego prawosławia, Putin nazywał „tureckim” albo „stambulskim” patriarchą. Powiedział też, że za wszystkim tym stoją wpływy USA.
O ataku na ukraińskie okręty w Cieśninie Kerczeńskiej powiedział, że to wina Kijowa i odrzucił oskarżenia, że wzięci do niewoli ukraińscy marynarze są traktowani z pogwałceniem prawa międzynarodowego, nie jak jeńcy wojenni, a jako podejrzani w sprawie kryminalnej. Powiedział, że o ich przyszłości zdecyduje sąd.
Po raz kolejny powtórzył, że stosunki między Ukrainą a Rosją będą „nienormalne” tak długo jak obecna ekipa „rusofobów” pozostanie u władzy w Kijowie. W przysżłym roku na Ukrainie są wybory i parlamentarne, i prezydenckie.
Jeśli chodzi o sytuację gospodarczą Rosji, to Władimir Putin stwierdził, że widzi światełko w tunelu, bo zmniejsza się bezrobocie i wzrost PKB jest dodatni. Powiedział, że Rosja potrzebuje innowcji technologicznych i musi „skoncentrować się na swoich zasobach” i używać ich efektywnie, wtedy Rosja wejdzie do „nowej ligi ekonomicznej” i poprawią się standardy życia w Rosji.
O problemy gospodarki Rosji Putin obwinił „zewnętrzne czynniki”. Podkreślił, że Rosja radzi sobie z sankcjami lepiej niż kraje Unii Europejskiej.
Na konferencję zostało akredytowanych 1702 dziennikarzy, według oficjalnych danych, ale zdarzył się co najmniej jeden przypadek, że niezależnego rosyjskiego dziennikarza nie wpuszczono do centrum prasowego administracji prezydenckiej, mimo że miał akredytację.
Putin został też spytany przez jednego z dziennikarzy, kiedy się ożeni. Zażartował, że „któregoś dnia się ożeni”
Oprac. MaH, rferl.org, tass.com, twitter.com
fot. kremlin.ru, CC BY 4.0
3 komentarzy
bkb2
20 grudnia 2018 o 19:20Rosja mimo tak gigantycznych zasobów surowców i tak wielkiego kraju z 140 mln ludności ma tylko 3 krotnie większe PKB od Polski…. To oznacza że ten kraj upadnie i to już wkrótce… W najlepszym razie będzie tam kolejna rewolucja
ktos
21 grudnia 2018 o 07:53„O problemy gospodarki Rosji Putin obwinił „zewnętrzne czynniki”. Podkreślił, że Rosja radzi sobie z sankcjami lepiej niż kraje Unii Europejskiej.” – co doskonale widac kiedy pojedzie sie na prowincje jakiegos kraju UE i Rosji 🙂
Sokolnik
31 grudnia 2018 o 18:33Z jego słów wynika, że wszyscy są winni tylko nie rosja, takie tam tłumaczenie dzieciaka z gimnazjum że to wszyscy nauczyciele się na niego uwzięli, a podobno, wg słów Bolka, „putin to mądry człowiek”, haha obaj siebie warci.