Przywódca państwa-agresora Rosji Władimir Putin popełnił duży błąd w reakcji na operację Ukraińskich Sił Zbrojnych w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej — uważa analityk, ekspert wojskowy Mychajło Samus.
Okupant powinien podjąć decyzję o przerzuceniu sił ze wschodu Ukrainy do obrony własnego terytorium. Dyktator zdecydował się kontynuować ofensywę w Donbasie i jednocześnie przeprowadzić „operację antyterrorystyczną” w obwodzie kurskim. Co więcej, de facto stworzył dwa centra decyzyjne, których konflikt jest nieunikniony. Ten błąd, a także skuteczny postęp Ukraińców dają podstawę do pozytywnych prognoz. Wróg będzie zmuszony przerwać ofensywę na kierunku pokrowskim. Dziś można postawić tezę, że inicjatywę przejęła armia ukraińska. Do końca roku sytuacja na polu walki może ulec znaczącej poprawie.
Tę opinię wyraził w wywiadzie dla OBOZ.UA dyrektor New Geopolitics Research Network Mychajło Samus. Powstrzymał się od odpowiedzi na pytanie, czy armia ukraińska powinna wkroczyć dalej na terytorium kraju agresora. Stwierdził, że tylko Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, generał Syrski, może komentować tę kwestię.
Jego zdaniem, Rosja stoi przed strategicznym dylematem: albo przerwać ofensywę na wschodniej Ukrainie, zgromadzić wystarczające siły i spróbować wypędzić wojska ukraińskie z obwodu kurskiego, albo podjąć złą decyzję, którą Putin w zasadzie już podjął – spróbować nadal posuwać się naprzód na Ukrainie i spróbować rozwiązać ten, jak mówi, „problem obwodu kurskiego” za pomocą tych sił, które można zgromadzić poza głównymi kierunkami ataku, w każdym razie z kierunku pokrowskiego.
– W rezultacie kuratorami tzw. operacji antyterrorystycznej w obwodzie kurskim zostali właśnie mianowani najbliższy sojusznik Putina, pretendujący do miana jago następcy Aleksiej Diumin, oraz inny z jego najbliższych sojuszników, Wiktor Zołotow. Co to znaczy? Że tak naprawdę będą teraz dwa centra decyzyjne. Gierasimow zajmie się Donbasem, a rejonem kurskim zajmą się Diumin i Zołotow jako dowódcy Gwardii Rosyjskiej. W rezultacie między tymi ośrodkami powstanie sprzeczność i możliwy konflikt, ponieważ zarówno Diumin, jak i Zołotow muszą udowodnić swój sukces. Ale jak to udowodnić? Nie ma żołnierzy. Próbować wypędzić wojska ukraińskie Gwardią Narodową? A tam są wojska, jest ciężki sprzęt, to jest naprawdę skuteczna grupa. Jednocześnie Gierasimow otrzymał zadanie zajęcia całego Donbasu do końca tego roku;
– mówi Samus i podkreśla:
– W najbliższej przyszłości powstanie sprzeczność pomiędzy tymi dwoma ośrodkami decyzyjnymi, ośrodkami kontroli, gdyż ani pierwszy, ani drugi kierunek nie przyniesie sukcesu.
Jego zdaniem ofensywa na kierunku pokrowskim zostanie zatrzymana. W tym czasie Diumin i Zołotow zbiorą wszystko, co się da, z innych kierunków frontu, na przykład z południa. Mogą zacząć zdejmować wojska z kierunku Charkowa, z Wołczańska. Oczywiście doprowadzi to do kontrofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy.
Samuś prognozuje, że w krótkiej perspektywie, Rosja stanie przed ogromnym problemem, gdyż ukraińskie dowództwo podejmie jeszcze kilka decyzji, które jeszcze bardziej zaostrzą ten strategiczny dylemat.
Ekspert nie ma wątpliwości, że armii ukraińskiej udało się przejąć inicjatywę na polu bitwy. Uważa, że to nowy etap wojny;
Jeśli przywódcom Ukrainy uda się zrealizować wszystkie swoje plany – podkreślam wszystko, i nie tylko dotyczące obwodu kurskiego, nie będę precyzował gdzie dokładnie – wówczas do końca roku zostaną stworzone warunki do poprawy naszych pozycji. Jeśli nie, to nie. Mamy jednak szansę poprawić tę sytuację. To jest sto procent. Oczywiście jest za wcześnie, aby mówić o zwycięstwie.
ba za obozrevatel.com
1 komentarz
cris
14 sierpnia 2024 o 16:13Miód na moje oczy.