Władimir Putin twierdzi, że kraje zachodnie bardziej dotykają sankcje nałożone na Rosję niż samą Rosję.
Jak mówił Putin, zachodnie rządy kierowane są krótkowzroczną, polityczną ambicją, a także rusofobią i po wprowadzeniu sankcji wbec Rosji znacznie gorzej radzą sobie z własnymi gospodarkami i dobrostanem swoich obywateli niż Rosja.
Te kuriozalne słowa padły podczas narady Putina z rządem, w transmitowanej części.
– Widzimy to przede wszystkim w wysokim wzroście inflacji w Europie, która zbliża się do 20 procent w niektórych krajach – powiedział zbrodniarz.
Zapewniał, że „to oczywiste”, ze „kontynuacja obsesji sankcji w sposób nieunikiony doprowadzi do najcięższych konsekwencji na Unii Europejskie, dla jej obywateli”.
– Rosja pewnie radzi sobie w obliczu zewnętrznych wyzwań – dodał.
Putin mówił, ze w Rosji „stopniowo” zwalnia inflacja i wzmacnia się rubel. – Rubel prawdopodobnie wykazuje największą dynamikę pośród wszystkich międzynarodowych walut – powiedział.
Inflacja zaczęła rosnąć na Zachodzie jeszcze miesiace przed inwazją Rosji na Ukrainę, w wyniku wychodzenia gospodarek z pandemii koronairusa, jak równiez w wyniku rozpoczętego jesienią zeszłego roku szatnażu gazowego ze strony Moskwy.
Prezydent USA Joe Biden w tygodniach niejednokrotnie podkreślał, że za inflację odpowiada w 70 procentach Putin.
Jak pisaliśmy w tym tygodniu, amerykańska agencja ekonomiczna Bloomberg dotarła do wewnętrznych prognoz rosyjskiego rządu, z których wynika, że pod koniec 2022 roku PKB Rosji zmniejszy się o 12 procent z powodu nałożonych sankcji przez USA i UE po agresji na Ukrainę, To byłaby największa recesja od 1994 roku.
Ministerstwo finansów Rosji zaprzecza istnieniu takiej prognozu.
Jeśli prognoza się potwierdzi, obróci wniwecz wzrost gospodarczy kraju z ostatnich dziesięciu lat. Ze względu na trwającą wojnę i dyskusje o kolejnych sankcjach perspektywy rosyjskiej gospodarki są niejasne. Oficjalne statystyki z 2020 roku udział sektora naftowo-gazowego w strukturze PKB Rosji stanowił 15,2 procent.
Kraje zachodnie nie notują recesji i nie ma takich prognoz ich dotyczących.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!