Władimir Putin udzielił wywiadu propagandyście Dmitrijowi Kisielowowi dla Rossija 1 i RIA Nowosti. Nie pominął tematu Polski. Prezydent kraju agresora przekonywał Rosjan, że Warszawa zamierza anektować ziemie ukraińskie.
Jeśli Polska wyśle wojska na Ukrainę, na pewno stamtąd nie wyjdzie – powiedział Władimir Putin w rozmowie z Kisielowem.
„Jeśli, powiedzmy, wojska polskie wkroczą na terytorium Ukrainy, jak się wydaje, aby osłaniać, powiedzmy, granicę ukraińsko-białoruską lub w jakimś innym miejscu, aby uwolnić ukraińskie kontyngenty wojskowe do udziału w działaniach wojennych na linii styku, to myślę, że polskie wojska nigdy stamtąd nie wyjdą” – cytuje wypowiedź Putina RIA Nowosti.
Zdaniem Putina Polska „śpi i marzy” o zwrocie ziem, które historycznie uważa za swoje.
Mówimy o terytorium przekazanym Ukrainie przez Józefa Stalina – wyjaśnił prezydent Rosji.
Pod koniec lutego 2024 r., na tle wypowiedzi prezydenta Francji Emmanuela Macrona o możliwości wysłania zachodnich wojsk na Ukrainę, Ministerstwo Obrony Narodowej oświadczyło, że nie planuje wysyłać tam swoich żołnierzy.
W sierpniu 2023 roku minister obrony Rosji Siergiej Szojgu powiedział, że Polska chce stworzyć zgrupowanie polsko-ukraińskie, którego deklarowanym celem będzie zapewnienie bezpieczeństwa zachodniej Ukrainy. Ale w rzeczywistości – zdaniem Szojgu, Warszawa planuje okupację.
Wcześniej marszałek Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin mówił o „pragnieniu Polski zwrócenia Kresów Wschodnich”, które obejmują terytorium zachodniej Ukrainy.
W lipcu ubiegłego roku Putin polecił dyrektorowi Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Siergiejowi Naryszkinowi monitorowanie planów Polski wobec Ukrainy.
Szef Służby Wywiadu Zagranicznego zameldował prezydentowi, że polskie władze są coraz bardziej skłonne do wprowadzenia kontroli nad zachodnimi terytoriami Ukrainy.
Według Naryszkina, można to ująć jako „wypełnienie zobowiązań sojuszniczych w ramach polsko-litewsko-ukraińskiej inicjatywy bezpieczeństwa – czyli Trójkąta Lubelskiego”.
ba za vedomosti.ru/tass.ru
4 komentarzy
biruba
13 marca 2024 o 13:31A czyż to nie Miedwiediew ostatnio pokazywał mapę Ukrainy gdzie 1/4 ziem ukraińskich była „przypisana” Polsce? Głupki sami dzielą skórę na niedźwiedziu, po czym twierdzą że Polska chce zająć ziemie ukraińskie. To cyrk – nie dyplomacja.
Jan
13 marca 2024 o 22:01Putin sam proponował tuskowi podczas jego wizyty w moskwie rozbiór Ukrainy. Ten zaś zamiast natychmiast wszcząć alarm schowału Makreli pOd spódnicą . Do dzisiaj słuzy paktowi Moskwa-Berlin za ordery, pieniądze i stanowiska .Putin dobrze to pamięta i wie, że Tusk nie podskoczy, bo ma bogatą teczkę w rossiji z czasów NRD.
zwz
15 marca 2024 o 11:00Polska bogaty kraj , marzy się temu kołchoźnikowi rabunek ! W dupie mamy jego flotę nuklearną , rozwiniemy partyzantkę na pokolenia !
Ziew
17 marca 2024 o 16:27U mnie we wsi też był jeden taki .Wszystkim groził, wszystkich wyzywał i ze wszystkimi chciał się bić.Do czasu aż mu chłopaki powybijali wszystkie zęby i wysłali na miesiąc do szpitala.