Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że przystąpienie Ukrainy do NATO stworzy militarne zagrożenie dla anektowanego Krymu. Dodał też, że Sojusz „porzucił” Rosję, łamiąc rzekomą obietnicę o nierozszerzaniu się na wschód. Powiedział to podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Węgier Viktorem Orbanem.
Putin przypomniał, że NATO rzekomo obiecało Rosji, iż nie będzie rozszerzało się na wschód, ale złamało tę obietnicę.
„Dziś widzimy, gdzie znajduje się NATO: Polska, Rumunia, kraje bałtyckie.. Mówili jedno, a robili drugie. Jak to się mówi u nas, „porzucili nas, po prostu oszukali” – powiedział
Ponadto rosyjski przywódca skrytykował NATO za politykę „otwartych drzwi”. Według niego ta zasada nie jest nigdzie spisana.
Jednocześnie Putin wyjaśnił, dlaczego Moskwa obawia się przystąpienia Ukrainy do NATO.
„Wyobraźcie sobie, że wypchana bronią [Ukraina – red.] rozpocznie operację na Krymie – z czym mamy walczyć z blokiem NATO?” – powiedział.
Prezydent Federacji Rosyjskiej powiedział też, że chce uniknąć negatywnego rozwoju wydarzeń wokół Ukrainy, ale zagroził, że „tworząc zagrożenia dla Rosji”, Ukraina tworzy je dla siebie.
Podczas wizyty w Moskwie premier Węgier Viktor Orban mówił, że stanowisko Rosji jest „uzasadnione” i argumentował, że sankcje wobec Rosji nie mają sensu.
Opr. TB, UNIAN
fot. http://kremlin.ru/
4 komentarzy
radio Erewań
2 lutego 2022 o 06:28Moskale zawsze tacy sami – najpierw rżną chojraków, a jak dostaną po łapach, to płacz, że oni tacy nieszczęśliwi i pokrzywdzeni. A potem znowu to samo, może się uda…
A tymczasem na Pl. Czerwonym nie samochody tylko rowery, i nie rozdają tylko kradną.
krogulec
2 lutego 2022 o 08:47I to mówi największy oszust świata.
karol
2 lutego 2022 o 09:21Jeśli im jest tak źle to niech rosja wstąpi do NATO…, jeszcze kilka takich „zapowiadanych „ćwiczeń a nie będą mieli co do gara wrzucić, witaj korea północna
Voy
2 lutego 2022 o 11:46Taaa największy oszust, i zbrodniarz na własnym narodzie skamle że go oszukano, ale ten Putlerek nie wie jeszcze że grę którą zaczął inni skończa i to na pewno nie po jego mysli. Bo koniec końców wyniesie się z Ukrainy, z Abchazji, Osetii Płn, Królewca i Karelii i japońskich wysepek, a tym narodom na Syberii da autonomie tak żeby tez coś mieli z bogactw które są tam eksploatowane. Zauważcie że Putlerek jest skonfliktowany ze wszystkim krajami wokół od Japonii począwszy a na Polsce skończywszy