Po krótkiej operacji militarnej Rosja anektowała Krym 18 marca 2014 roku. Jest koncept, aby dokładnie w tym dniu, tyle że 4 lata później przeprowadzić wybory prezydenckie, które oczywiście wygra Władimir Putin.
Myliłby się ten, kto by sądził, że wybory w Rosji są nieuczciwie. Nie należy ich broń Bóg mylić z żenującym spektaklem głosowania. Wyborów dokonuje w tym kraju prezydent. I dokonuje ich w zgodzie z własnym KGB-owskim sumieniem, a zatem uczciwie.
Według obowiązującego prawodawstwa FR, w tym konstytucji, elekcja prezydencka w roku 2018 mająca nastąpić w momencie zakończenia trzeciej kadencji Władimira Putina, powinna odbyć się „w drugą niedzielę miesiąca, w którym odbyły się poprzednie wybory”.
A zatem 11 marca. I niby wszystko ok, ale data jakaś taka… mało patriotyczna. Naturalnie, nic na siłę, nie będziemy przesuwać święta „suwerennej demokracji” na 9 maja, nie będziemy tacy. Nie damy zgniłemu zachodowi kolejnego pretekstu do pokazywania nas palcem.
Ale 18 marca to co innego. Mowa o różnicy 7 dni, a proputinowskie wzmożenie patriotyczne jak na zawołanie. Jeśli ktoś nie zdaje sobie sprawy z rangi rocznic, niech przypomni sobie dlaczego Napoleon koniecznie chciał stoczyć bitwę pod Austerlitz 2 grudnia. I dlaczego wiele lat później jego bratanek zarządził referendum w sprawie restytucji Cesarstwa również 2 grudnia.
Oficjalnie gospodarz Kremla o niczym nie wie. Z odpowiednim wnioskiem o bardziej elastyczną wykładnię prawa wystąpił jednak przewodniczący Rady Federacji – wyższej izby rosyjskiego parlamentu, a jego odpowiednik w Dumie uznał, że to oczywiście doskonały pomysł.
A zatem, jak śpiewał Kuba Sienkiewicz: „wszyscy zgadzają się ze sobą/ a będzie nadal tak, jak jest”. W końcu już towarzysz Stalin mawiał, że partia musi „jak jedna pięść”.
I tylko jedno martwi kremlowskich pretorianów. Podobno Najwyższy chciałby, żeby do urn poszło przynajmniej 70% uprawnionych, z czego 70% ma oddać głos jedynie słuszny. Bez szwindli!
Kresy24.pl
2 komentarzy
mich
12 marca 2017 o 06:34tam jest taka demokracja jak w niemczech ze nie trzeba nawet fałszowac bo doprowadzili do sytuacj ze konkurencja to zyrinowski który chce zrzucac atom i komunisci
Darek
12 marca 2017 o 19:26A jak jakimś cudem trafi sie uczciwy to dostanie wyrok za cokolwiek. I jako skazaniec nie będzie mógł wystartować. Inna wersja pzretestowana pzrez bodaj wszystkich carów też jest stosowana. Dla nichie ma nic straszniejszego niż „smuta” w czasie bezkrólewia więc 70% Rosjan da 70% głosów na aktualnego cara – od kilkuset lat są tresowani w tym kierunku.