W dniu rozpoczęcia rosyjsko – białoruskich manewrów na granicy z Polską, propaganda reżimu zapowiada w Mińsku „konferencję prasową” polskiego dezertera Emila Czeczko, który ma opowiedzieć o szczegółach „polskiego ludobójstwa”.
On sam występuje jako jej „współorganizator”. Nowym „kuratorem” polskiego zdrajcy jest prorosyjski aktywista Dmitrij Bieliakow (podobno ppłk rezerwy), który już wcześniej wykazał się propagandową aktywnością na granicy z Polską (wcześniej ws. Krymu i Donbasu). Jego aktywność wskazuje na powiązania z rosyjskimi służbami.
Jak poinformował portal Infowarfare.pl, inicjatorem „spotkania” jest organizacja pozycjonująca się na środowisko zabiegające o przestrzeganie praw człowieka. De facto jest to środowisko, ktorego aktywność sprowadza się do działań dezinformacyjnych rozwijanych m.in. poprzez Telegram. Stanowi on element siatki kanałów aktywnie prowadzących przeciwko Polsce działania dezinformacyjne.
Medialne eksploatowanie Czeczki przez służby Rosji i Białorusi to obecnie część propagandowego tła dla manewrow wojskowych Sojusznicza Stanowczość, które rozpoczną się 10 lutego.
Przypomnijmy, 16 grudnia żołnierz 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej Polskich Sił Zbrojnych Emil Czeczko przekroczył białoruską stronę granicy i poprosił o azyl na Białorusi. Jak powiedział białoruskim mediom, taką decyzję podjął „z powodu braku zgody na brutalną politykę Polski wobec migrantów”.
Zeznał, że strzelał do imigrantów i wolontariuszy, którzy próbowali im pomagać. Pytany, gdzie leżą ich zwłoki, nie był w stanie powiedzieć.
We wrześniu sąd w Bartoszycach skazał mężczyznę za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad matką. Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie informował, że Emil Cz. w sierpniu 2020 r. wprowadził się do jednopokojowego mieszkania swojej matki w Bartoszycach.
Oskarżony nadużywał alkoholu i wszczynał awantury, które przybrały postać znęcania się psychicznego i fizycznego nad matką. Mężczyzna ten znieważał matkę, poniżał ją, krzyczał, zmuszał do robienia mu zakupów w postaci papierosów i alkoholu, a także zabraniał korzystać z jedynego pokoju. W konsekwencji jego matka zmuszona była całymi popołudniami i wieczorami przebywać w kuchni i siedzieć na krześle — podał rzecznik sądu.
Sąd ustalił także, że do ostatniego przejawu znęcania się doszło 7 maja 2021 r.
Tego dnia oskarżony uderzył matkę wielokrotnie otwartą dłonią w twarz i tył głowy, a następnie oburącz zaciskał dłonie na jej szyi, a także uderzył ją zaciśniętą pięścią i głową w twarz. W rezultacie kobieta doznała obrażeń ciała, które skutkowały rozstrojem jej zdrowia trwającym nie dłużej niż 7 dni. Ponadto, oskarżony groził pokrzywdzonej pozbawieniem życia. W związku z zaistniałą sytuacją na interwencję została wezwana policja, która zatrzymała oskarżonego — podał sędzia Dąbrowski-Żeglaski.
oprac. ba na podst. infowarfare.pl/msn.com/tass.ru
4 komentarzy
Vis
9 lutego 2022 o 14:45ale mlon , frajer i szmaciarz
tagore
9 lutego 2022 o 15:12Desperat albo skrajny dureń. Po wykorzystaniu może mieć wypadek aby przy jakiejś okazji nie zmienił zdania.
Borys
9 lutego 2022 o 18:52Biedak i głupiec. Sam sobie wymierzył większą karę niż odsiadka w polskim więzieniu. Co gorsza dla niego dożywotnio, nie ważne jak długo to będzie trwało.
Radczenko
10 lutego 2022 o 10:26Zaocznie pozbawić obywatelstwa.