Pozostający w konflikcie z Ministerstwem Obrony i Sztabem Generalnym FR, szef grupy „Wagnera” Jewgienij Prigożyn, najwyraźniej postanowił otwarcie rzucić wyzwanie nie tylko rosyjskim generałom, ale także gospodarzowi Kremla, Putinowi.
Kanały związane z prywatną firmą wojskową „kucharza Putina” opublikowały „wyniki sondażu telefonicznego z 10 maja 2023 r.”, według których w prezydenckim rankingu Prigożyna dzieli od Putina mniej niż 3 punkty proc. – informuje dialog.ua.
Gdyby wybory prezydenckie w Rosji odbyły się w najbliższą niedzielę, to według tego sondażu 42,5% respondentów zagłosowałoby na Putina, a 39,7% na Prigożyna.
Na trzecim miejscu jest szef rosyjskiego rządu Michaił Miszustin. Pozostali kandydaci uzyskują 1% lub mniej.
Nawiasem mówiąc, krytykowany przez Prigożyna szef Ministerstwa Obrony FR Siergiej Szojgu zyskuje w tym sondażu zaledwie 0,1%. Zdaniem analityków taki demonstracyjny krok Prigożyna wskazuje na poważną konfrontację wewnątrz Federacji Rosyjskiej.
Tymczasem Meduza pisze, powołując się na źródła zbliżone do Kremla, że krytyka rosyjskiego Ministerstwa Obrony przez Prigożyna „poważnie zaniepokoiła najwyższe kierownictwo Federacji Rosyjskiej”.
Według rozmówców publikacji, swoimi ostatnimi wypowiedziami na temat „szczęśliwego dziadka” – to aluzja do Putina, właściciel „wagnerowców” przekroczył „czerwone linie”.
Meduza donosi, że rosyjscy propagandyści otrzymali już instrukcje; jeśli Prigożyn nadal będzie krytykował resort Szojgu i mówił o niepowodzeniach Rosjan na froncie, trzeba zrobić z niego zdrajcę.
„Prigożyn demonstruje swój otwarty sprzeciw wobec Putina. Wygląda to na walkę na śmierć i życie, bo zarówno Putin, jak i Prigożyn zwykle zabijają swoich wrogów. Destabilizacja Rosji wydaje się coraz bardziej prawdopodobna, czy też już się dokonała licznymi atakami partyzanckimi?” – napisał szwedzki ekonomista i dyplomata Anders Åslund na swoim koncie na Twitterze.
W rosyjskich kanałach Telegram związanych z Prigożynem ewidentnie rozpoczyna się jego kampania jako kandydata w zaplanowanych na 2024 rok wyborach prezydenckich w Rosji.
ba za dialog.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!