Służba prasowa Jewgienija Prigożyna opublikowała zdjęcie, mające być dowodem na celowe zaniechania dowództwa wojskowego Rosji, by wyeliminować z gru bojowników grupy „Wagnera”. Zdjęcie przedstawia dziesiątki zwłok, ułożonych obok siebie na ziemi. Niektórzy mężczyźni sa nadzy.
Prigożyn twierdzi, że zdjęcie przedstawia bojowników założonej przez niego PFW „Wagner”, którzy zginęli na Ukrainie. Według Prigożyna wszystkie osoby przedstawione na zdjęciu zginęły jednego dnia, 21 lutego, w bitwach pod miastem Bachmut. O ich śmierć obwinił rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu i szefa Sztabu Generalnego Walerija Gierasimowa.
„To chłopcy, którzy zmarli z powodu tak zwanego głodu pocisków” – wyjaśnił Prigożyn. – Winę za to ponoszą ci, którzy mieli rozwiązać kwestię dostarczenia nam odpowiedniej ilości amunicji. Ostateczny podpis powinien postawić Gierasimow lub Szojgu. Żaden z nich nie chce podejmować decyzji”, oświadczył biznesmen.
W ostatnich miesiącach założyciel i sponsor grupy „Wagnera”, bliski Władimirowi Putinowi biznesmen Jewgienij Prigożyn, wielokrotnie publicznie krytykował Ministerstwo Obrony Rosji – przede wszystkim za – jego zdaniem niewłaściwą taktykę prowadzenia wojny w Ukrainie i za odmowę wydawania pocisków sjego ludziom. W zeszłym tygodniu Prigożyn powiedział, że ministerstwo chce „zniszczyć” PKW Wagnera.
Resort wojny Federacji Rosyjskiej przez długi czas nie komentował oświadczeń Prigożyna, aż do wczoraj, gdy wydał oświadczenie, że „wszystkie wnioski o dostawę amunicji dla oddziałów szturmowych są realizowane w możliwie najkrótszym czasie”, a słowa o ich niedoborze są „egzaltowane” i „doprowadzają do rozłamu” między jednostkami rosyjskiego zgrupowania na Ukrainie i „na korzyść wroga”. W odpowiedzi Prigożyn oskarżył Ministerstwo Obrony o kłamstwo.
ba za służba prasowa Prigożyna
1 komentarz
r2d2
23 lutego 2023 o 07:57Ruscy to Ruscy, czy za cara, pierwszego towarzysza czy Putina to jeden pies, zawsze tak traktowali swoich „współplemieńców”, dla tego tak tęsknią za Stalinem, więc mają nowego który właśnie się „rozkręca”.