Prezydent Andrzej Duda wystosował depeszę kondolencyjną po śmierci byłego przewodniczącego białoruskiej Rady Najwyższej, pierwszego przywódcy niepodległej Białorusi Stanisława Szuszkiewicza.
List Prezydenta podczas ceremonii pogrzebowej odczytał Ambasador Rzeczypospolitej w Mińsku Artur Michalski.
Prezydent Duda w liście skierowanym do żony tego wybitnego polityka i uczestników pogrzebu podkreślił, że odszedł Człowiek, świadek i współautor wielkich przemian historycznych, które kierowały Białoruś na drogę niepodległości i demokracji oraz dobrosąsiedzkiej współpracy.
Przypomniał, że śp. Pan Stanisław był sygnatariuszem traktatu o rozwiązaniu Związku Sowieckiego, aktu będącego największym pokojowym sukcesem geopolitycznym w XX wieku.
Andrzej Duda napisał, że dla Polaków pozostanie on przyjacielem, który wysoko cenił wartość naszego polsko – białoruskiego dobrego sąsiedztwa, wyrastającego z wielowiekowej wspólnoty dziejów.
„Wierzę głęboko, że dziedzictwo Stanisława Szuszkiewicza nie zginie i doczekamy czasu, kiedy jego imię nosić będą ulice białoruskich miast”.
Polski prezydent zapewnił, że naród białoruski, „którego wybitnego syna dziś żegnamy”, ma w Polsce i zawsze mieć będzie przyjaznego sąsiada. Rozumiemy i szanujemy wartość niepodległego państwa białoruskiego oraz znaczenie tożsamości i języka naszych drogich przyjaciół – Białorusinów.
Żegnamy Przyjaciela wolności,
Żegnamy Naszego Życzliwego sąsiada, zakończył Prezydent RP.
Pierwszy przywódca niepodległej Białorusi został pochowany na Cmentarzu Północnym w Mińsku. Pierwotnie planowano, że polityk spocznie na Cmentarzu Wschodnim (Przy Alei Niepodległości, stolicy Białorusi, gdzie pochowanych jest wielu wybitnych Białorusinów).
Msza żałobna koncelebrowana przez najwyższych hierarchów Kościoła katolickiego na Białorusi w mińskiej katedrze odbyła się 7 maja.
Na uroczystościach pogrzebowych Polskę reprezentowała delegacja z Ambasadorem Arturem Michalskim, który przebywa w Polsce na konsultacjach od jesieni 2020 roku. Władze białoruskie pozwoliły mu wziąć udział w pogrzebie.
W pogrzebie wzięli udział 90-letnia prof. Elżbieta Smułkowa, pierwsza ambasador RP na Białorusi, oraz Marek Ziółkowski, były wiceminister spraw zagranicznych i dyplomata w ambasadzie RP w Mińsku.
Trumna z ciałem Szuszkiewicza przykryta była biało-czerwono- białą flagą, zakazaną przez reżił Łukaszenki.
Polski ambasador pożegnał pierwszego przywódcę niepodległej Białorusi śp. Stanisława Szuszkiewicza
oprac. ba za twitter.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!