Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol zapowiedział zniesienie stanu wojennego zgodnie z decyzją parlamentu. Poinformowała o tym południowokoreańska agencja Yonhap.
Partia polityczna prezydenta wezwała go do zaprzestania wysiłków na rzecz wprowadzenia stanu wojennego w obliczu zjednoczenia się bloków politycznych kraju przeciwko temu posunięciu. Partia wezwała Yoona do „przyjęcia uchwały Zgromadzenia Narodowego o zniesieniu stanu wojennego i jego natychmiastowego zniesienia”.
Prezydent Yoon Suk Yeol wygłosił w telewizji przemówienie, w którym obiecał zniesienie stanu wojennego i wycofanie wojsk z ulic stolicy.
„Wycofamy rozmieszczone wojska i natychmiast rozpatrzymy apel Zgromadzenia Narodowego na posiedzeniu Rady Ministrów i zniesiemy stan wojenny” – zapowiedział.
Według niego do podjęcia tej decyzji potrzebne jest kworum na posiedzeniu rządu. Są z tym pewne problemy, ponieważ w Seulu jest wczesny poranek. Zapewnił jednocześnie, że stan wojenny zostanie zniesiony.
„Wzywam jednak Zgromadzenie Narodowe, aby natychmiast zaprzestało skandalicznych działań paraliżujących funkcjonowanie państwa poprzez powtarzające się impeachmenty, manipulacje legislacyjne i manipulacje budżetowe” – dodał.
Przypomnijmy, kilka godzin temu prezydent Korei Południowej, któremu grozi już impeachment w związku z podejrzeniami o korupcję, wprowadził w kraju stan wojenny. Po raz pierwszy od 44 lat. Swoje działania wyjaśnił jako próbę ratowania kraju przed złośliwymi działaniami północnokoreańskich agentów, nawiązując do opozycji politycznej.
Ta wiadomość zszokowała koreańskie społeczeństwo. Natychmiast zwołano posiedzenie parlamentu, na którym posłowie głosowali za zniesieniem stanu wojennego. Zgodnie z koreańską konstytucją prezydent ma obowiązek zastosować się do takiego wymogu.
Opr. TB, yna.co.kr
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!