Prezydent Ukrainy spotkał się w Londynie z premierem Wielkiej Brytanii/president.gov.ua
Ukraina powinna pamiętać, że kraje przekazujące jej broń, oddają ją z własnych zapasów i dobrze byłoby, by widziały wdzięczność, a nie tylko kolejne żądania; nie jesteśmy Amazonem — zauważył w środę 12 lipca, podczas odbywającego się w Wilnie szczytu NATO, brytyjski minister obrony Ben Wallace.
Na słowa ministra szybko zareagował premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak. Jak powiedział, ukraiński przywódca wielokrotnie wyrażał wdzięczność wszystkim sojusznikom. Ponadto Sunak nie ma wątpliwości, że Zełenski nadal jest wdzięczny za wsparcie.
Prezydent Zełenski wielokrotnie wyrażał wdzięczność mnie i narodowi brytyjskiemu, a także innym sojusznikom. Zrobił to bardzo wzruszająco w parlamencie, kiedy był w Wielkiej Brytanii na początku tego roku
– powiedział brytyjski premier.
Przypomnijmy, 12 lipca w Wilnie, brytyjski minister obrony Ben Wallace zapytany, czy uważa, że brak określenia podczas szczytu konkretnych ram czasowych przyjęcia Ukrainy do NATO, może osłabić morale wojsk tego kraju, Wallace odparł, że nie sądzi, by tak się stało, po czym dał do zrozumienia, że Ukrainie ciągle za mało i prosi o więcej, nawet po otrzymaniu kolejnej partii uzbrojenia.
Tu mała uwaga: czy nam się to podoba, czy nie, ludzie chcą wdzięczności. Moja rada dla Ukraińców jest taka, zauważcie, że czasami przekonujecie kraje do oddania własnych zapasów. I tak, ta wojna jest szlachetną wojną i tak, widzimy, że walczycie w tej wojnie nie tylko o siebie, ale o nasze wolności. Ale czasami trzeba przekonać ustawodawców na Wzgórzu [Kapitolińskim – red.] w Ameryce, trzeba przekonać wątpiących polityków w innych krajach, że warto, że się opłaca i że coś za to dostaną. Taka jest po prostu rzeczywistość. […] Daliśmy 83 miliardy dolarów lub coś koło tego, i wiesz, nie jesteśmy Amazonem
— powiedział minister Wallace.
3 komentarzy
Martin
13 lipca 2023 o 13:55Wypowiedz Ben Wallace jak najbardziej jest następstwem zachowań Reznikova, facet nie prosi, a domaga się i szantażuje, John Kirby i amerykańscy generałowie już wielokrotnie wspominali o tym kilka miesięcy temu. Ta polityka roszczeniowa Kijowa wyjdzie im bokiem, ponieważ już trwają rozmowy pokojowe miedzy US a Rosja, i Ukraina będzie miała mało do powiedzenia tutaj. Ukraina praktycznie prowadzi wojnę za nie swoje pieniądze i bez swojego sprzętu i amicycji. A teraz NATO im odpłynęło i ze niby dostana zaproszenie do NATO jak wojna się skończy. Aby wojnę zakończyć, trzeba podpisać pokój, i Rosja na pewno zgodzi się na ten pokój. To, co się teraz dzieje jest typowa gra polityczna, której Ukraińcy udają ze nie rozumieją.
Adam
13 lipca 2023 o 14:56Daliście wyrzutnie ale my potrzebujemy bardziej czołgów. Daliście czołgi ale czołg nie lata a my już potrzebujemy samolotów.Te samoloty które daliście to nie wystarczą bo my potrzebujemy nowoczesnych itd. Chińska pan-da…
qumaty
13 lipca 2023 o 17:34Wallace powiedział co zaczynają myśleć wszyscy. U nas też, no poza Dudą, bo ten to zakochany w tym Zełeńskim chyba. Wypowiedź Wallaca jest symptomatyczna i oznacza, że Ukraina powinna jednak trochę spuścić z tonu z tym domaganiem się i fochami, że im tego czy tamtego nie dali. Łatwo tu przegiąć. Nie pasuje Zachód? Walczcie sami. Zobaczymy jak Wam pojdzie. Przynajmniej my wprost zobowiązań żadnych nie mamy. Dziś jest jasne, że tej wojny już nie przegrają, a czy odwojują Donbas, Krym czy nie… szczerze? Dla nas bez różnicy. Byle by bufor od Rosji istniał. Realpolitik niestety. Po stosunku oficjalnych czynników do sprawy Wołynia widzę, że trzeba szybko wytrzezwieć z wielkich miłości do naszych nowych „braci ze wschodu” i pilnować swoich interesów.