Zwierzchnik białoruskich prawosławnych obleciał granice kraju śmigłowcem, modląc się o powstrzymanie epidemii koronawirusa. Wydarzenie to na Białorusi nazwano „powietrzną drogą krzyżową”.
W ubiegłym tygodniu metropolita Paweł obleciał Mińsk, z pokładu helikoptera poświęcił całą białoruską stolicę, a Ikoną Matki Bożej i Krzyżem Relikwiarzowym udzielili jej błogosławieństwa.
Dziś, podczas trwającego cztery godziny lotu, przedstawiciele Białoruskiego Kościoła Prawosławnego na czele z metropolitą Pawłem okrążyli granice Białorusi z kopiami – krzyża Eufrozyny Połockiej i ikony Matki Bożej Żyrowickiej, a także Krzyżem Relikwiarzowym modlili się o powstrzymanie rozprzestrzeniania się zakażenia koronawirusem.
Portal białoruskich prawosławnych sobor.by określił to wydarzenie jako „powietrzną drogę krzyżową”. W przededniu zwierzchnik cerkwi zaapelował do wiernych o dołączenie się do modlitwy.
oprac.ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!