W nocy Rosja zaatakowała przygraniczne regiony Ukrainy rakietami i dronami, a rano – obszar przefrontowy i tyły.
Zaatakowane zostały obwody lwowski, czerkaski, sumski, czernihowski, mikołajewski, dniepropietrowski, kijowski, iwanofrankowski i zaporoski.
W Kijowie uszkodzona została magistrala ciepłownicza i linie energetyczne
W stolicy Ukrainy dotknięte zostały dwie dzielnice – Gołasiejewski i Dnieprowski. Władze podały, że zginęły 4 osoby, a 35 zostało rannych, w tym jedna kobieta w ciąży.
Odłamki rakiet uszkodziły dwie linie wysokiego napięcia i linię ciepłowniczą. Część odbiorców została pozbawiona ciepła i energii.
Strażacy próbują ugasić pożar 18-piętrowego budynku mieszkalnego. W wyniku ostrzału w jednej z dzielnic zapaliła się stacja obsługi samochodów.
W Mikołajowie bez dachów pozostało 20 domów, jedna osoba zginęła
Mer Mikołajowa Aleksandar Sjankiewicz powiedział, że w wyniku rosyjskiego ostrzału uszkodzona została sieć gazowa i wodociągowa, a ponad 20 prywatnych domów pozostało bez dachów.
Wiadomo już, że kilku cywilów zostało rannych, a na oddziale intensywnej terapii zmarł jeden ranny mieszkaniec Mikołajowa.
W obwodzie charkowskim w ostrzale ucierpiało co najmniej 20 miejscowości.
W Charkowie w wyniku uszkodzeń sieci energetycznej ponad tysiąc mieszkańców zostało pozbawionych prądu. Jedna osoba została ranna.
Rosja ostrzeliwuje artylerią regiony przygraniczne i przyfrontowe
Władze obwodu zaporoskiego poinformowały o śmierci co najmniej jednego cywila w wyniku ostrzału artyleryjskiego.
Ostrzałem dotknięto 19 osad w obwodzie zaporoskim i około dwudziestu w obwodzie czernihowskim i sumskim. Władze twierdzą, że nie ma rannych ani zabitych.
Jak informowaliśmy, Dowództwo operacyjne Sił Zbrojnych RP wzbiło w powietrze swoje wojskowe samoloty „w związku z wzmożoną działalnością rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu związaną z uderzeniami rakietowymi na terytorium Ukrainy”.
Szef lwowskiej administracji wojskowej Maksym Kozycki poinformował o wybuchu Drohobyczu — kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Polską.
Jak poinformował, rakieta, która wcześniej zmierzała w kierunku granicy z Polską zmieniła kierunek i zmierzała w stronę Lwowa.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potwierdził, że wróg zaatakował sześć regionów. Wszystkie służby pracują obecnie nad przezwyciężeniem skutków tego terroru… Prezydent przypuszcza, że pod gruzami mogą znajdować się ludzie” – napisał Prezydent.
„Kondolencje dla wszystkich, którzy stracili bliskich. Zdecydowanie zemścimy się na Rosji – terroryści zawsze odczują konsekwencje swoich czynów. Dziękujemy wszystkim naszym lekarzom, ratownikom i służbom użyteczności publicznej. Dziękuję wszystkim, którzy troszczą się o nasz kraj, ratują i pomagają ludziom” – zapewnił Zełenski.
ba na podst.svaboda.org/lrt.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!