Porozumienie zawarte w grudniu ub. roku zakładało, że państwa członkowskie OPEC zmniejszą łączne wydobycie o 1,2 mln baryłek dziennie, a sygnatariusze spoza kartelu – o 550 mln w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2017 roku z opcją przedłużenia o kolejne pół roku.
Informacje raportu OPEC o tym, że porozumienie naftowe nie działa wpływają na ponowny spadek cen ropy na giełdzie, która zbliża się obecnie do 50 dolarów za baryłkę Brent, czyli poziomu najniższego od listopada zeszłego roku – pisze portal biznesalert.pl.
Wydobycie ropy spoza OPEC ma wzrosnąć o 400 tysięcy baryłek dziennie, czyli o 160 tysięcy więcej od przewidywań. Prognozowane wydobycie w USA na 2017 rok zostało podniesione o 100 tysięcy baryłek dziennie. Arabia Saudyjska zapewniła, że nie przedłuży porozumienia na drugą połowę 2017 roku, jeżeli miałaby służyć jedynie wspomaganiu wzrostu wydobycia w USA. (WIĘCEJ)
Kresy24.pl/biznesalert.pl
1 komentarz
observer48
15 marca 2017 o 23:17Przecież to było dziecinnie łatwe do przewidzenia. Państwa członkowskie OPEC oszukiwały sią nawzajem od dnia powstania tej organizacji, a teraz nie mają wyboru, tylko pompować na maksa, aby utrzymać swoje udziały w rynku globalnym w obliczu redukcji przez Trumpa o ponad połowę podatków płaconych przez amerykańskie firmy wydobywające ropę naftową i gaz ziemny, a także zapowiedzi zniesienia wszystkich ograniczeń eksportu tych surowców wydobywanych w USA. Obecnie amerykańscy łupkowcy biją rekordy wszystkich czasów w dziedzinie ich wydobycia, co już ma odzwierciedlenie na rynkach światowych.