Biuro Prokuratora Generalnego poinformowało byłego prezydenta Ukrainy, deputowanego Petra Poroszenkę, o podejrzeniu wydania złamania przez niego prawa w czasie jego prezydentury. Poinformowała służba prasowa Biura Prokuratora Generalnego.
„Deputowany podejrzewany jest o to, że, będąc prezydentem Ukrainy, w 2018 roku w wyniku wydania przestępczego polecenia skłonił wojskowego na stanowisku kierowniczym – Dyrektora Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy – do przekroczenia jego pełnomocnictw i obowiązków służbowych, to znaczy celowego popełniania czynów, które wykraczają poza przyznane mu prawa i uprawnienia, popełnione w szczególnym okresie (część 4 artykułu 27, część 4 artykułu 41, część 4 artykułu 426-1 Kodeksu karnego Ukrainy)” – oświadczył.
Śledztwo prowadzi Biura Prokuratora Generalnego Ukrainy. Niewykluczona jest kwestia wyboru środka zapobiegawczego w postaci zatrzymania podejrzanego.
Sam Petro Poroszenko na Facebooku poinformował, że w Biurze Prokuratora Generalnego próbowano mu bezprawnie przedstawić podejrzenia.
Przypomnijmy, że w grudniu 2019 roku Biuro Prokuratora Generalnego poinformowało, że prowadzi śledztwo w sprawie nielegalnego mianowania Siergieja Siemoczki na stanowisko zastępcy dyrektora Służby Wywiadu Zagranicznego.
Siergiej Siemoczko pełnił funkcję pierwszego zastępcy szefa wywiadu zagranicznego od 31 lipca 2018 r. do 12 kwietnia 2019 r. Według dziennikarskiego śledztwa Siemoczko jest właścicielem nieruchomości o wartości ponad 200 mln hrywien, a członkowie jego rodziny mają rosyjskie obywatelstwo i prowadzą działalność gospodarczą na Krymie. Ponadto, Siemochko w czasie pracy w kontrwywiadzie zamieszany był w wymuszenia wobec firm farmaceutycznych.
Opr. TB, https://www.gp.gov.ua/ua/, https://www.facebook.com/petroporoshenko/
fot. https://www.facebook.com/petroporoshenko/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!