Pomoc humanitarna czy sprzedaż? Waszyngton i Moskwa mówią co innego o samolocie ze sprzętem do walki z koronawirusem wysłanym do USA

Rosja wysłała wojskowy samolot transportowy do USA ze sprzętem ochronnym i respiratorami potrzebnymi do walki z epidemią koronawirusa. Krótko po wylądowaniu samolotu w Nowym Jorku Departament Stanu USA oświadczył, że USA kupiły sprzęt medyczny od Rosji, tymczasem Rosja przedstawiała to jako pomoc humanitarną

„W efekcie rozmowy telefonicznej między prezydentem Trumpem i prezydentem Putinem, Stany Zjednoczone zgodziły się na kupno potrzebnych zapasów medycznych” – głosi oświadczenie USA.

Departament Stanu podał też, że sprzęt został przekazany federalnej agencji do spraw kryzysowych (FEMA) w Nowym Jorku, gdzie jest zdecydowanie najwięcej w USA stwierdzonych przypadków zarażenia koronawirusem (47 439 przy 1374 zgonów).

Również sekretarz stanu USA Mike Pompeo napisał na portalu społecznościowym, że USA zgodziły się na kupno pilnie potrzebnego sprzętu ochronnego na potrzeby działań FEMA w Nowym Jorku.

Wcześniej rzeczniczka Kremla Maria Zacharowa mówiła, że Rosja zapłaciła za połowę przekazanego sprzętu, a Kreml nazwał transport „pomocą humanitarną”. Z kolei prezydent USA Donald Trump ośwadczył, że „Rosja wysłała nam bardzo, bardzo duży samolot pełen rzeczy, medycznego sprzętu, co było bardzo miłe”.

Ani strona amerykańska, ani rosyjska nie podały, jaka była wartość tego sprzętu i kto właściwie za to zapłacił. Jedynie rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że prezydent Rosji Władimir Putin ma nadzieję, że USA odwdzięczą się Rosji na podobną skalę, jeżeli w tak dużym stopniu pandemia dotknie też Rosji.

Tymczasem rosyjski działacz opozycyjny Leonid Wołkow skrytykował dostawę sprzętu medycznego dla USA, bo, jak powiedział, Rosja sama ma niedobory masek i sprzętu medycznego. Porównał sytuację do czasów stalinowskich, gdy ZSRS eksportował na Zachód zboże za „twardą walutę”, a jego obywatele umierali z głodu.

„Zbieramy pieniądze w całym kraju, by kupić środki ochronne dla lekarzy, a nasze władze sprzedają osobisty sprzęt ochronny do USA. Co za kpina” – oświadczyła Związek Lekarzy, czyli związek zawodowy powiązany z liderem opozycji Aleksiejem Nawalnym

Oprac. MaH, themsocowtimes.com

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: