
Collage ilustracyjny: fot: KPRM / Policja Ukrainy
Zbrodniarze muszą stanąć przed polskim sądem.
Polska żąda od reżimu Łukaszenki wydania dywersantów, którzy wysadzili tory kolejowe na trasie Warszawa – Lublin, a następnie uciekli na Białoruś. W tym celu MSZ wzywa ambasadorów Białorusi i Rosji.
“Jadę do MSZ, aby wykonać to, co zapowiedział pan premier, to znaczy proces wzywania przedstawicieli Rosji i Białorusi celem uzyskania kontroli nad sprawcami – poinformował minister Radosław Sikorski, cytowany przez TVP Info.
Wcześniej Donald Tusk poinformował w Sejmie, że według ustaleń Policji, dwóch aktów dywersji – w miejscowości Mika i koło Puław – dokonali dwaj “obywatele Ukrainy”, którzy od dłuższego czasu pracowali dla rosyjskich służb specjalnych.
Jeden z nich był już skazany za przez sąd we Lwowie w maju tego roku za akty dywersji na terenie Ukrainy. Nie jest jasne, czy został wtedy skazany zaocznie, czy wyszedł na wolność, ale znalazł się na Białorusi.
Drugi to mieszkaniec Donbasu. Obaj przyjechali do Polski z Białorusi jesienią tego roku, tuż przed zamachami i wyjechali przez przejście w Terespolu tuż po dokonaniu dywersji. Dopiero potem udało się ich zidentyfikować.
Według premiera, pierwszy zamach miał polegać na zamontowaniu na torze obejmy stalowej, aby wykoleić pociąg. Zdarzenie to miało zostać utrwalone przez zamontowaną przy torowisku komórkę z powerbankiem. Zamach ten nie powiódł się.
Druga dywersja – z 15 bm. – polegała na zdetonowaniu wojskowego ładunku wybuchowego C4 za pośrednictwem 300-metrowego kabla. Ładunek eksplodował podczas przejazdu pociągu towarowego relacji Warszawa-Puławy, ale nie spowodował wykolejenia, a tylko uszkodził podłogę wagonu.
Potem przez to miejsce przejechało jeszcze kilka pociągów, w wyniku czego tor został już poważnie naruszony i dopiero pociąg pasażerski jadący w niedzielę 16 bm. rano zatrzymał się tam, aby się nie wykoleić.
Zobacz także: “Atomowa” łuna nad Syberią! Spokojnie, to eksplodował gazociąg (WIDEO).
KAS










5 komentarzy
validator
18 listopada 2025 o 20:52Oj tam, oj tam. Zamiast liczyć na to, że przyniesie to jakiś efekt, lepiej otwórzcie wszystkie przejścia graniczne. Łukaszenka umrze ze śmiechu i reżim upadnie.
TL
18 listopada 2025 o 22:56https://niezalezna.pl/polityka/sabotaz-na-kolei-karany-za-dywersje-sprawca-bez-problemu-wjechal-do-polski-przejscie-otwarto-2-miesiace-temu/556957
ktos
19 listopada 2025 o 08:21no patrz… a jakby bylo przejscie zamkniete to by nie wjechal? Pewnie nie wpadliby na pomysl zeby obywatel Ukrainy wyjechal np do Slowacji i stamtad przejechal do Polski?
Adrian
19 listopada 2025 o 02:07Zła wiadomość… wjechali przez Białoruś…. dobra wiadomość wyjechali na Białoruś….albo na odwrót….Walaszek pisał scenariusz
TakToWidzę
20 listopada 2025 o 09:31Realnie co wypełzło z rosji czy białorusi wpełznie z powrotem i zniknie w czerni “zdrowego rozsądku” pieskowych rosyjskojęzycznych. Jedyne co ich interesuję to rubel śmieciowy i $ na kontach i oczywiście ruskie brednie o “prawdzie” wg putinistów. Rozmowa z nimi przekonuje ich zawsze do stawiania kolejnych, większych żądań.