Ukraińcy stają się dziś najbardziej wpływową mniejszością narodową w naszym kraju. Ich obecność to dla nas i szansa, i wyzwanie.
Autorytarny system sowiecki rozdzielił po II wojnie światowej dwa narody w stanie konfliktu: Polskę i Ukrainę. Gdy w 1989 r. cofnęły się odgradzające nas armie i ewoluował ustrój, mieliśmy do wyboru dwie drogi: krwawy konflikt podobny do bałkańskiego lub porozumienie.
Każda ze stron – Polska i Ukraina – zyskały wówczas miano zwycięzcy: wybierając dalekosiężne, pokojowe rozwiązanie – pisze Dorota Niedźwiecka w artykule „Polska – rajem dla Ukrainy” opublikowanym w Tygodniku Katolickim.
Dziś stajemy przed kolejnymi wyzwaniami, które mogą prowadzić do poważnego konfliktu lub do budujących rozwiązań w polsko-ukraińskich relacjach. Tymczasem uczestnicy dyskursu społecznego nagłaśniają pojedyncze wydarzenia z historii obu krajów, wskazując przede wszystkim na to, co nas dzieli – co automatycznie stawia w niekorzystnym świetle milion dwieście tysięcy ukraińskich imigrantów. Lub ignorują ważne dla budowania porządku społecznego fakty – zakładając, że polityczna poprawność zastąpi konstruktywne rozwiązania w momencie, gdy Ukraińcy stają się najbardziej wpływową mniejszością narodową w Polsce.
20 komentarzy
jerry
3 stycznia 2018 o 16:03szkoda że nie działa to w dwie strony
dajmy sobie spokój
3 stycznia 2018 o 23:18Jaka mniejszość narodowa ? Ukraińcy to tylko imigranci zarobkowi. Kończy się termin ważności wizy i wyjazd z powrotem.
ułan kresowy
4 stycznia 2018 o 00:16Gdy UE się połapie i otworzy dla nich rynek pracy to następnego dnia 50% zamelduje się za Odrą.
Enej bandyta
4 stycznia 2018 o 10:07Jest to wyzwanie i zagrożenie.
DDt
4 stycznia 2018 o 13:32Jakiż przepełniony infantylnością artykulik …
gegroza
4 stycznia 2018 o 17:38Niezły artykuł. MOgą przyjeżdżać pod warunkiem ze będą sie polonizować. I tak też będzie jeśli nie zrobimy jakiegoś głupiego błędu jak na zachodzie
Cassubica
4 stycznia 2018 o 23:17Czy nikt nie zatrzyma tej ukraińskiej zarazy? – Właśnie usłyszałem od kolegi, że został zwolniony z pracy, bo na jego miejsce przyszli Ukraińcy.
Ilu Polaków tym razem mają zamiar wyrżnąć Ukraińscy?
peter
8 stycznia 2018 o 14:50A kiedy Polska wróci do swoich granic etnicznych i w końcu kaszubi, Ślązacy, Mazurzy, Gdańszczanie zostaną wyzwolenie spod polskiej dominacji?
Cassubica To sa twoje slowa z innego postu
A teraz zaczynasz sie bardzo martwic Polska i Polakami
Troche to dziwne
Cassubica
13 stycznia 2018 o 01:50Do peter – „Martwić się Polakami” to nie poprawne sformułowanie. Poprawnie – to „Martwić się o kogoś”.
Nie martwię się o Polaków, ale martwię się o Kaszubów, bo pozbawieni stoczni, portów, przemysłu i rybołówstwa musimy do pracy jeździć do Niemiec, Danii, Norwegii.
Gdyby Polska wróciła do swoich granic przedrozbiorowych, to Kaszuby i Mazury wróciłyby do Bogatych Prus. Właściwie takie bezsporne polskie ziemie, to Kraków Warszawa, Kielce Częstochowa, natomiast Śląsk, Kaszuby Pomorze, Wybrzeże oraz Warmia Mazury, to już tereny sporne, które w jakiś sposób Polska zagarnęła.
Krzysztof
23 lutego 2019 o 22:44nie bądź ksenofobem. A w czym my lepsi
Kogut
4 stycznia 2018 o 23:36To jakieś bzdury, Nie byłoby żadnych Bałkanów, bo jesteśmy rozdzieleni etnicznie,
Włościanka
4 stycznia 2018 o 23:36Ktoś Polaków oszukuje. My u siebie nie możemy utrzymać się z pensji. Wystarcza albo na opłaty albo na jedzenie. To jak utrzymują się Ukraińcy? Przecież są na obczyźnie!
Cassubica
12 stycznia 2018 o 03:15Przykład na to jak utrzymują się Ukraińcy na Kaszubach: – Zarabiają około 2 tys. zł. za mieszkanie płacą miesięcznie 100,- zł., resztę dopłaca polski pracodawca.
Zakupy robią w Biedronce. Na życie w Polsce wydają jakieś 500, zł a resztę czyli 1400 zł. wysyłają na Ukrainę do swoich rodzin.
Większość Ukraińców mówi po rosyjsku, więc spokojnie można posłuchać co mówią na ławeczkach przed Biedronkami.
2kbb
5 stycznia 2018 o 13:01Każdy oszołom w Polsce który jest potomkiem kresowiaków i inni fani Wielkiej Rosji powinni obejrzeć ten film Hoffmana aby nauczyć się prawdziwej historii obu narodów Polskiego i Ukraińskiego…
https://www.youtube.com/watch?v=pxCTgV7S76Y
Krzysztof
23 lutego 2019 o 22:48J też jestem z pochodzenia ze wschodu. Mój dziadek ze Stanisławowa i nie uważał że tamtejsi Ukraińcy są źli. Wszyscy sobie radzili.
miki
5 stycznia 2018 o 22:52Traktujmy te ćwierć wieku po rozpadzie ZSRR jak egzamin maturalny. Nie jest to mało czasu.Jest to okres na tyle długi że można ocenić kto się sprawdził, a kto nie w nowej rzeczywistości, kto jest predysponowany do tego aby w przyszłości coś osiągnąć a kto nie jest.Koniec kropka.Oba kraje były na podobnym etapie rozwoju i oba były pod rosyjskimi wpływami.Polska wykorzystała swoje 5 minut, Ukraina nie.W geopolityce nie ma próżni-jak tylko jakiś kraj ma kłopoty wynikające ze złych rządów-zyskują na tym sąsiedzi.Czy to się komuś podoba czy nie tak jest. Ukrainie należy złożyć propozycję aneksji i niech zdecyduje czy chce być polska czy rosyjska, trzeciej drogi nie ma.I żeby była jasność dla nas to żadna korzyść ale pełno wyrzeczeń przez najbliższe dziesięciolecia tak te ziemie zdewastowali.Wiem jednak że damy radę bo jak nie my to kto.Musi to sie stać jednak na prośbę samych Ukraińców. Niemcy się ucieszą-dopiero będą mieli do kogo dopłacać hahahhhha
mich
7 stycznia 2018 o 12:32takiej żenady to juz awno nie słyszałem , moze jeszcze wietnamczycy są mniejszoscią narodową? przyjezzają tu do roboty i tyle tak jak polacy do angli
Łzy Matki
9 stycznia 2018 o 21:31To tylko robotnicy sezonowi bez obywatelstwa polskiego. Nie są zatem żadną mniejszością. Przed wojną było ich ok 3mln i mieliśmy duże kłopoty.
Dziś okupują część rdzennych terenów Polski uważając je za zawsze własne…boję się ich, boję się że staną się tacy sami jacy byli przez 6 wieków koegzystencji.
Boję się że pop poświeci kosy a zbrodniarzy pobłogosławi.
Rachunki krzywd nie są wyrównane, można by było wybaczyć ale oni nie poczuwają się do posypania głów popiołem, jak zatem wybaczyć gdy gloryfikują zwyrodnialców.
YOLO
6 maja 2018 o 21:13NIE CHCEMY UKRAIŃCÓW W POLSCE!!! NIECH NAM ODDADZĄ NASZE ZAGRABIONE ZIEMIE OD BUGU LUBELSKIEGO DO BUGU BRACŁAWSKIEGO!!!
Krzysztof
23 lutego 2019 o 22:49Naprawdę głupi jesteś.