Śledztwo Prokuratury Krajowej będzie prowadzone w sprawie „sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób” – poinformowała rzeczniczka PK. Postępowanie będzie prowadził Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie.
Jak poinformował po ipublikowaniu komunukatu PK prezydencki minister Krzysztof Szczerski, prezydent Ukrainy Petro Poroszenko w rozmowie telefonicznej z prezydentem Andrzejem Dudą zaprosił polskich specjalistów do udziału w wyjaśnianiu ataku na polski konsulat w Łucku. Nakazał wzmocnienie polskich placówek dyplomatycznych i miejsc pamięci. „Ta ochrona ma być wzmocniona natychmiast” – powiedział minister Szczerski.
Na briefingu po rozmowie obu szefów państw Krzysztof Szczerski powiedział, że prezydent Poroszenko zaprosił polskich specjalistów do udziału w wyjaśnianiu okoliczności ataku. „To będzie teraz przedmiotem działań, żeby to zaproszenie zrealizować i żeby polscy specjaliści także brali udział w dochodzeniu do przyczyn tego wydarzenia” – zaznaczył Szczerski.
Ponadto – jak poinformował – prezydent Poroszenko zadeklarował prezydentowi Dudzie, że „w przyszłym tygodniu będzie ponownie dzwonił w tej sprawie i poinformuje o postępach śledztwa” i „kontakt między prezydentami będzie kontynuowany”.
Szczerski zaznaczył, że prezydent Duda uważa sytuację za poważną, dowodzącą pogorszenia się sytuacji związanej z bezpieczeństwem polskich placówek dyplomatycznych na Ukrainie i oczekuje od strony ukraińskiej zdecydowanych kroków. „Atak na placówkę dyplomatyczną każdego państwa (…) należy traktować z najwyższą powagą i najwyższą stanowczością” – zaznaczył.
Zapowiedział, że sprawa bezpieczeństwa polskich palcówek dyplomatycznych i miejsc pamięci będzie jednym z głównych tematów rozmów w czasie posiedzenia Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy, które odbędzie się 11 kwietnia w Kijowie. Szczerski wyraził nadzieję, że do tego czasu przebieg i przyczyny zdarzenia zostaną wyjaśnione, a winni zostaną wykryci, a następnie osądzeni i ukarani.
Pytany, czy są dowody, że to Rosja stoi za atakiem na polski konsulat, Szczerski powiedział: „Dzisiaj, zwłaszcza teraz, kiedy ta deklaracja ze strony pana prezydenta Poroszenki padła, także o polskim udziale w tym śledztwie i potrzebie współpracy, ja nie chcę ferować wyroków. Pozwólmy śledczym dokonać ich działań. Ważne jest to, że rzeczywiście tego typu wydarzenia godzą w dobre relacje polsko-ukraińskie i narażają je na szwank”.
„I teraz każdy może zapytać, zgodnie z jedną z maksym rzymskim cui bono, kto korzysta na pogorszeniu, na takim elemencie napięcia w relacjach polsko-ukraińskich, kto chce zniszczyć tę dobrą atmosferę. I na te pytania odpowiedź jest pewnie dla wszystkich jasna, ale to nie oznacza, że ferujemy wyroki w tej sprawie. Chcemy przede wszystkim śledztwa, które będzie skuteczne i odtworzy cały przebieg wydarzeń” – podkreślił prezydencki minister.
Dodał, że wyniki śledztwa mają przyczynić się także do zapobieganiu innym tego typu incydentom w przyszłości. „Chodzi o to, by to był incydent jednostkowy, który się darzył, ale by więcej tego typu przypadki nie miały miejsca. Bo my jesteśmy oczywiście otwarci, gotowi by ze stroną ukraińską pracować w sposób otwarty jak do tej pory. To jest kraj, który jest naszym przyjacielem, którego my jesteśmy przyjacielem, to jest państwo, które ma także ma bardzo ważne znaczenie dla bezpieczeństwa tego regionu” – powiedział Szczerski.
Jak zaznaczył, takie wydarzenia jak atak na polską placówkę „nie podważają całego sojuszu polsko-ukraińskiego”. „One kładą się cieniem na dobrosąsiedzkie relacje, dlatego że to jest wydarzenie, które po prostu nie powinno było mieć miejsca, natomiast ono oczywiście nie oznacza podważenia istoty tego, co jest dla nas najważniejsze, czyli strategicznego sojuszu polsko-ukraińskiego”.
Pytany o zamknięcie polskich placówek dyplomatycznych na Ukrainie, Szczerski podkreślił, że to jest reakcja naturalna. „Każde państwo w ten sposób reaguje na tego typu atak na placówkę dyplomatyczną, to jest kwestia bezpieczeństwa polskich dyplomatów, to jest nasz obowiązek, jeżeli chodzi o naszych dyplomatów za granicą. Jest to oczywiste, że reakcją na tego typu zdarzenie jest zamknięcie placówek, po to, żeby zapewnić bezpieczeństwo naszemu personelowi dyplomatycznemu. Natomiast wtedy, kiedy te zapowiedzi prezydenta Poroszenki się zrealizują, kiedy ta ochrona będzie wzmocniona, oczywiście te konsulaty, te wszystkie nasze placówki powrócą do normalnej pracy”.
Kresy24.pl/IAR, dzieje.pl (PAP)
22 komentarzy
observer48
29 marca 2017 o 19:57Ten atak może mieć efekt odwrotny od zamierzonego, jeśli połączonym, polsko-ukraińskim siłom policyjnym uda się dotrzeć nie tylko do bezpośrednich sprawców, co nie powinno być trudne, ale też ich mocodawców i sponsorów. Polska strona może otrzymać wsparcie wywiadów satelitarnych państw członkowskich NATO i Izraela.
Moskwicz
30 marca 2017 o 10:14Ladunek byl zrzucony z drona z podobnego do tego ktorego uzyto do podpalenia skladu amunicji w Charkowie.operator drona siedzial 3km dalej i pil stolicznaja
prawy
30 marca 2017 o 11:18„To będzie teraz przedmiotem działań, żeby to zaproszenie zrealizować i żeby polscy specjaliści także brali udział w dochodzeniu do przyczyn tego wydarzenia” – zaznaczył Szczerski.”
Zaznaczył piaarowo i od tej pory właśnie o tych przyszłych a tylko fikcyjnych działaniach, zamilknie.
Taką to wypracował sobie Szczerski metodę, robienia z Polaków …..
józef III
29 marca 2017 o 21:29uważaj bo wpuszczą (dopuszczą) tych polskich specjalistów !
prawy
30 marca 2017 o 11:20Wpuszczą.
Tak samo jak wpuszczają do ekshumacji ofiar Genocidum Atrox.
Jan
29 marca 2017 o 22:18E tam. Dopuście polską prokuraturę, na pewno wyjaśnią … W sprawie śmierci prez. Kaczyńskiego (są głosy, że jakoby w Smoleńsku) już 7-my rok wyjaśniają…
Warszawiak
29 marca 2017 o 23:00Deklaracje to jedna rzecz, a jak będzie w realu to coś zupełnie innego.
Japa
30 marca 2017 o 01:04Mam mierne zdanie o firmie siwego Witolda, ale tym razem p. Szczerski wykazał się , nie lada, wyczuciem.
Prokuratura, prokuraturą a jasno powiedział „specjalistów”. Żeby prokurator pojął w czym rzecz musiałby incognito przekroczyć granicę polsko-ukraińską ze 20-cia razy. Pożyć ze trzy miesiące we Lwowie, Łucku, czy innym takim grajdole. Może by zrozumiał jakie mechanizmy rządzą granicą. Jakie to ma przełożenie na określone biznesy. Tu rzeczywiście trzeba „specjalistów”. Jeżeli ten incydent miał podłoże polityczne, to mi kaktus na dłoni wyrośnie. Tyle, że kazdej ze stron zależy żeby tropy skierować dalej niż na Ukrainę.
Red
30 marca 2017 o 09:28Ukraina jest przyjacielem pana Szczerskiego ?
Gratuluję przyjaciół .
lolo
30 marca 2017 o 09:45Poroszenko zaprasza śledczych z Polski, to znaczy, że państwo ukraińskie nie istnieje. Oni są na równi z Afganistanem i Somalią.
tagore
30 marca 2017 o 11:04Czyżby strona ukraińska chciała się zabezpieczyć
na wypadek ustalenia jako sprawców neobanderowców?
Ale niewątpliwie warto tą okazję wykożystać.
zyga
30 marca 2017 o 13:07Szczerski przecież już powiedział jak owe działania śledcze polskich specjalistów będą wyglądać.
Specjaliści polscy (tłumacze), będą analizować cotygodniowe słowa Poroszenko.
„Jak podał minister w kancelarii prezydenta Dudy, prezydent Ukrainy Petro Poroszenko w rozmowie telefonicznej z prezydentem Andrzejem Dudą zaprosił polskich specjalistów do udziału w wyjaśnianiu ataku na polski konsulat w Łuck. Pondato – jak poinformował – prezydent Poroszenko zadeklarował prezydentowi Dudzie, że „w przyszłym tygodniu będzie ponownie dzwonił w tej sprawie i poinformuje o postępach śledztwa”.- „
pomyślcie
30 marca 2017 o 14:39Zastanówcie się chwilę – czy Rosjanie po Katastrofie Smoleńskiej zaprosili polskich śledczych do badania przyczyn katastrofy? Z władzami Ukrainy jest odwrotnie – zapraszają polskich śledczych. Gdyby to Ukraińcy byli winni nie chcieliby, by ktoś spoza Ukrainy zajmował się śledztwem, a na pewno nie Polacy.
Matrix
30 marca 2017 o 18:36czyżby nowy Wołyń?
kresowiak
30 marca 2017 o 18:55strzelał putin a miedwiediew stał na czatach czy ktoś nie idzie
prawy
30 marca 2017 o 19:28„Z władzami Ukrainy jest odwrotnie – zapraszają polskich śledczych. Gdyby to Ukraińcy byli winni nie chcieliby, by ktoś spoza Ukrainy zajmował się śledztwem, a na pewno nie Polacy.”
Dlaczego więc 90/% ofiar Genocidum Atrox nie zostało ekshumowanych i pochowanych po chrześcijańsku, tylko ich szczątki walają się tam gdzie wrzucili je ludobójcy z OUN/UPA?
Peter
31 marca 2017 o 02:36Tak dla przypomienia tam tez Polacy gineli I nikt sie o nich nie upomina ani nie wspomina
Operacja polska NKWD – wymierzona w Polaków operacja NKWD, wynikająca z Rozkazu Ludowego Komisarza Spraw Wewnętrznych ZSRR nr 00485[1] z dnia 11 sierpnia 1937, wydanego przez ówczesnego Ludowego Komisarza NKWD Nikołaja Jeżowa, przeprowadzona w latach 1937–1938. Według dokumentów NKWD skazano 139 835 osób, z tego zamordowano bezpośrednio 111 091 Polaków – obywateli ZSRR, a 28 744 skazano na pobyt w łagrach – struktury podległej Gułag. Wyroki były wykonywane natychmiast. Masowo deportowano Polaków zamieszkujących Ukraińską SRR i Białoruską SRR m.in. do Kazachstanu, na Syberię, w rejony Charkowa i Dniepropetrowska. Łączna liczba deportowanych Polaków wyniosła ponad 100 tysięcy.
prawy
31 marca 2017 o 09:00” I nikt sie o nich nie upomina ani nie wspomina”
Regularnie tak właśnie, łże na k24 niejaki Peter.
Peter
31 marca 2017 o 16:03A kto tu na Kresach24 I jak czesto wspomina zbrodnie NKWD popelnione na Kresach
HHG
31 marca 2017 o 21:32Temu tematowi na Kresach24 jest poświęcona ogromna ilość materiałów. Trzeba tylko chcieć czytać, a nie jedynie pisać komentarze. Dowie się Pan, jak wpisze w wyszukiwarkę hasło „NKWD” lub/oraz „zbrodnie NKWD”. Pożytecznej lektury życzymy. Redakcja KRESY.24
prawy
31 marca 2017 o 09:06„Operacja polska NKWD – wymierzona w Polaków operacja NKWD”
w/g Petera kłamcy-negacjonisty Genocidum Atrox, oznacza to że Sowieci teraz budują masowo pomniki chwały NKWD na terenie RP, aby takim oto sposobem upadlać i poniżać Polaków.
Widać czym jest niejaki Peter?
Matrix
2 kwietnia 2017 o 09:44poparli zamachowca, finansują go, a on w ramach podziękowań każe strzelać do polskich placówek dyplomatycznych, niszczyć polskie cmentarze i pamięc o męczennikach, którzy oddali życie na Ukrainie i padli ofiarą ludobójstwa z rąk sprzymierzeńców Hitlera.