Przedstawiciele polskich organizacji społecznych w Kijowie przygotowali kilka propozycji zmiany nazw ulic objętych ukraińską ustawą o dekomunizacji. Zgłosili je do władz miasta. „Polscy kijowianie” to postaci, które chlubnie zapisały się w historii miasta na przestrzeni ostatnich 200 lat:
1. Wilhelm Kotarbiński – malarz, brat stryjeczny Miłosza – też malarza, rysownika i krytyka sztuki oraz Józefa Kotarbińskiego – pisarza, krytyka literackiego i teatralnego, aktora teatralnego i filmowego; pochowany jest na Cmentarzu Bajkowym w Kijowie
2. Władysław Zaremba – kompozytor, pianista, pedagog; ulica na jego cześć istniała kiedyś w Kijowie, nie wiadomo z jakiego powodu nazwa zniknęła z mapy miasta; pochowany również na Cmentarzu Bajowym
3. Jarosław Iwaszkiewicz – pisarz, którego nikomu, jak sądzimy, rekomendować nie trzeba, absolwent kijowskiego Uniwersytetu Św. Włodzimierza
4. Włodzimierz Wysokowicz – lekarz polskiego pochodzenia, autor 98 szczepionek, w tym przeciwko dżumie i cholerze, uratował swego czasu dziesiątki tysięcy mieszkańców Odessy od straszliwej epidemii
5. Karol Szymanowski – światowej sławy kompozytor, który młode lata spędził w Kijowie
6. Włodzimierz Puchalski – muzyk, artysta, pierwszy rektor Konserwatorium Kijowskiego, pianista-wirtuoz; pochowany na Cmentarzu Łukianowskim.
W Kijowie nazwę musi zmienić ponad 100 ulic. Termin wnoszenia propozycji mija w listopadzie br. Rozpatrywać je będzie specjalna komisja utworzona przy Radzie Miasta.
Kresy24.pl/Słowo Polskie/Wiktoria Radik
14 komentarzy
Moccus
12 sierpnia 2015 o 09:28I tak trzymać ! W czasach ,gdy Polacy i Ukraińcy tworzyli jedno państwo,
byliśmy potęgą z którą nawet Kacap musiał się liczyć.
Dlatego utworzenie „Międzymorza”, tak bardzo jest nie na rękę Rosji i Niemcom.
ARES
12 sierpnia 2015 o 12:22Trzymajmy się z dala od Ukrainy. To dzicz i na dodatek negatywnie nastawiona do Polaków.Z dwojga złego to już wolę Ruskich.
tadeusz
12 sierpnia 2015 o 16:48ares albo jesteś ignorantem w tym temacie albo nie albo zielonym ludzikiem putina jesteś. Ukraińcy i Polacy razem wiele stuleci żyli i nie jeden zagrożenie wspólnie odparli. Nawet twych ruskich 95 lat temu pogonili. A imperializmowi moskiewskiemu może się oprzeć tylko zjednoczona Europa środkowa z Ukrainą i nie tylko Oni już o tym wiedzą
księciunio
12 sierpnia 2015 o 19:37Wolę z Ukraincem z góbić niż z kacapem znależć. Ty swołoczy kacapsko.
Aisha
14 sierpnia 2015 o 16:30Większego idioty od … Aresa… tu nie było. Ruski kacapski hejter z judaszowe ruble, ty Polakiem nie jesteś lecz kacapem tak znienawidzonym przez Polaków.
Spieprzaj dziadu!
Jarema
12 sierpnia 2015 o 17:01Nie było nigdy takiego państwa. Radzę przestudiować historię na Polskiej uczelni bo jak wszyscy wiemy ukrainska wersja historii ma tyle wspólnego z prawdą co np. ukraińcy z Rusią Kijowską
księciunio
12 sierpnia 2015 o 19:39To prawda nie było takiego państwa jak Ukraina ale tu i teraz jest i nie można ani Ukraine ani Ukraincom odbierać prawa do samostanowienia.
A PILECKI?
12 sierpnia 2015 o 12:29To jest chyba SYMBOL tez WSPOLNY? Wylczyl z boszewikami i faszystami…w imie WARTOSCI
miki
12 sierpnia 2015 o 15:47A dlaczego nie ma nikogo z okresu naszej wspólnej państwowości? Tam jest wielkich nazwisk bez liku ……No chyba że te nazwy ulic już są ale wątpię czy Mordor by na to wcześniej zezwolił 🙂
Jarema
12 sierpnia 2015 o 17:04Jak już pisałem wcześniej następuje powolna Polonizacja ukrainy to jest kolejny przykład a z czasem będzie ich coraz więcej
tommi59
12 sierpnia 2015 o 19:24Mi wystarczy polonizacja Malopolski Wschodniej i Wolynia likwidacja pomników tych bekartów z oun i upa sciagniecie na te tereny wszystkich polskich repatriantów
obserwator
12 sierpnia 2015 o 17:08Nawet nie wiedziałem, że te wszystkie osoby miały tak sile związki ze stolicą Ukrainy.
Sławnych osób mających silne związki z Ukrainą i do tego dla Ukraińców niekontrowersyjnych jest pewnie wiele więcej, więc będzie z czego wybierać (raczej nie spodziewałbym się prędko w Kijowie Bulwaru Chrobrego, Placu Świętopełka i Alei Piłsudskiego 😉 ).
I tak trzymać!
JURIJ RUSKI BANDYTA
12 sierpnia 2015 o 18:47RUSKIE ŻARCIA NIE CHCĄ Z ZACHODU ALE DALEJ CZCZĄ NIEMIECKIEGO ŻYDA POMIKSOWANEGO ZE SZWEDZKIM KAŁMUKIEM – NIE DZIWI NIĆ ŻE DOSTALI HISTORYCZNO-GOSPODARCZEJ SRACZKI… })
aaa111
12 sierpnia 2015 o 22:44Ulica Iwaszkiewicza to w Kijowie jest od dawna (w północnej części miasta). I zresztą nie wiem czy akurat on to nie podpadnie sam pod dekomunizację, biorąc pod uwagę jego romanse z władzą ludową i członkostwo w Prezydium Frontu Jedności Narodu :-))