Sejm nie rozpatrzy na razie projektu Ustawy o mniejszościach narodowych. O wykreślenie go z porządku obrad wnioskował w imieniu opozycji Andrius Kubilius. Wniosek poparło 68 posłów, 25 wstrzymało się od głosu, 12 było przeciw.
W ubiegłym tygodniu Ustawę o mniejszościach narodowych skrytykowała prezydent Dalia Grybauskaite.
„Jeżeli się potwierdzi, że są próby powrotu do okresu przed przyjęciem w 1992 roku Litewskiej Konstytucji, kiedy te kwestie były regulowane przez różne postsowieckie akta prawne, to będzie bezprecedensowy krok. To będzie bezpośrednie złamanie Konstytucji i próba powrotu do okresu postsowieckiego, ponieważ takich stosunków i takiej sytuacji nie ma w żadnym państwie członkowskim UE” – argumentowała.
Grupa robocza Ministerstwa Kultury, której przewodniczy wiceminister kultury Edward Trusewicz (AWPL), w projekcie Ustawy o mniejszościach narodowych proponuje zezwolić na używanie języka mniejszości narodowej, jeżeli na terytorium samorządu mieszka ponad 25 proc. przedstawicieli mniejszości narodowej. 25 proc. Polaków mieszka w rejonach wileńskim, solecznickim, święciańskim i trockim.
Kresy24.pl/zw.lt, Delfi.lt, L24.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!