Białoruś zdecydowała się zredukować litewską misję dyplomatyczną w Mińsku do minimum, do czasu odwołania przez Wilno „nieprzyjaznych inicjatyw” względem Białorusi, poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych kraju.
To reakcja na wydarzenie z 5 lipca, czyli nadanie sztabowi Swietłany Tichanowskiej w Wilnie oficjalnego statusu dyplomatycznego. W reakcji na ten gest Litwy wobec białoruskiej opozycji, 6 lipca br., charge d’affaires Litwy na Białorusi Asta Andiauskene została wezwana do Ministerstwa Spraw Zagranicznych RB w Mińsku.
Przedstawicielce litewskiej dyplomacji przedstawiono notę protestacyjną.
Chargé d’affaires została poinformowana o decyzji Białorusi o ograniczeniu do minimum misji dyplomatycznej Litwy na Białorusi, „do czasu odwołania wczorajszych i innych nieprzyjaznych inicjatyw, które skłaniają do konfrontacji z Białorusią”.
„Ta decyzja jest wyrazem stałego wsparcia Litwy dla białoruskich organizacji pozarządowych i społeczeństwa obywatelskiego. Krok ten został podjęty w związku z ciągłymi represjami reżimu Łukaszenki na Białorusi oraz przemocą wobec własnego narodu, walczącego o swoje prawa i wolność oraz o demokratyczną przyszłość kraju. Mamy nadzieję, że dzięki temu przedstawiciele białoruskich sił demokratycznych zostaną usłyszeni za granicą” – powiedział 5 lipca minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis.
Akredytacja została przyznana na wniosek Swietłany Tichanowskiej.
„Status ten oznacza, że naród białoruski jest teraz reprezentowany w UE” – powiedziała liderka białoruskiej opozycji.
oprac. ba za nn.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!