Wieczorem 12 stycznia elektrownia jądrowa w Ostrowcu, a właściwie pracujący w reżimie testowym jej I blok osiągnął 12 100% mocy – poinformowało Ministerstwo Energetyki.
Resort podaje, że testy w jednostce napędowej będą kontynuowane, a eksploatacja przemysłowa rozpocznie się po ich zakończeniu.
Przypomnijmy, że zbudowana przez rosyjski Rosatom (według rosyjskiego projektu i finansowana przez Rosję) elektrownia jądrowa w Ostrowcu oddalona jest 250 km od Polski.
Przeciwko jej budowie protestowała Litwa, wskazując na niebezpieczeństwa tej inwestycji; podczas budowy dochodziło do wielu awarii i wypadków śmiertelnych. Według białoruskich mediów zginęło tam 5 budowniczych. W 2018 roku uszkodzeniu uległ korpus reaktora – spadł z wysokości siedmiu metrów (Białorusini próbowali ukryć ten fakt przed opinią publiczną). Litwini obawiają się skażenia środowiska, gdyż źródłem chłodzenia reaktorów Ostrowca ma być płynąca przez Wilno rzeka Wilija.
W grudniu 2019 roku litewski operator elektroenergetyczny Litgrid rozpoczął pracę nad techniczną możliwością blokady przepływu prądu z białoruskiego projektu atomowego.
oprac. ba/kp.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!