Prezydent Czech, były generał NATO Petr Pavel uważa, że obecna sytuacja na froncie nie wskazuje, że Ukraina może zyskać przewagę militarną, a czas gra na korzyść Rosji, która dysponuje silniejszą bazą mobilizacyjną pod względem siły ludzkiej.
Zdaniem czeskiego prezydenta negocjacje pokojowe między Kijowem a Moskwą mogą rozpocząć się w przyszłym roku.
Negocjacje mogą rozpocząć się w przyszłym roku, gdyż rozwój wydarzeń nie wskazuje, że strona ukraińska uzyska przewagę militarną. Czas gra teraz na korzyść Rosji, która ma silną bazę mobilizacyjną pod względem siły ludzkiej. Zyskując czas, będzie mogła także uzupełnić bazę materiałową, której przez długi czas jej brakowało. Widzimy masowe dostawy z Korei Północnej, widzimy próby obejścia sankcji
– powiedział Petr Pavel podczas czwartkowej konferencji „Dyplomacja i bezpieczeństwo” w Pałacu Černín.
W opinii głowy państwa, oczywiste jest, że Rosja stara się przedłużać konflikt. Uważa, że być może Putin czeka także na wyniki przyszłorocznych wyborów prezydenckich w USA.
Pavel nie ma jednak wątpliwości, że Zachód w dalszym ciągu powinien wspierać Ukrainę.
Sytuacja nie jest jednoznacznie pozytywna. Pozytywem dla Ukrainy powinno być to, że jesteśmy po jej stronie i wspieramy ją w osiąganiu celów. Z naszej strony nie mamy innego wyjścia, jak tylko kontynuować udzielanie wsparcia
– powiedział.
Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużnyj uważa, że wojna z Rosją wkracza w nowy etap: walkę „pozycyjną” ze statycznymi i wyczerpującymi bitwami.
Aby ją wygrać, potrzeba broni zaawansowanej technologicznie.
oprac.ba
3 komentarzy
Kocur
10 listopada 2023 o 07:54Kolejny porządny kraj, ale wszystkiego przewidzieć się nie da. Jest zawsze opcja, że może zajść sytuacja nieprzewidywalna. Może ruska armia się zbuntuje i odmówi walki… Najważniejsze jest, aby pomoc dla Ukrainy nie została wstrzymana.
qwe
10 listopada 2023 o 10:10zelenski juz dziekuje niemcom za wstrzymywanie dostaw na ukraine broni, dziekuje na kleczkach, nie macie wrazenie, ze ten cyrk jest zbyt naciagany?
sztuczna inteligencja
11 listopada 2023 o 03:49Czesi w kontekście wojny na Ukrainie pokazali się z jak najlepszej strony. Szacunek dla Czechów.
Wszyscy chcieli pomóc, ale… czy tylko ja mam wrażenie, że ta pomoc trafiła w jakąś czarną dziurę?
Niby Ukraińcy walczą, niby są jakieś filmiki z walk i zniszczeń, ale od początku to wszystko wyglądało na jakiś teatr… Ukraińcy, których znam, sprawiają wrażenie, że to nie jest ich wojna.
Czy to wszystko dzieje się naprawdę, czy też jest to jakaś inżynieria społeczna, próba ogrania „głupiego Zachodu”, wyrwania kasiory, uzbrojenia, know how – a potem zobaczymy, po której stronie zakończymy tę wojnę.
Czy to nie jest przypadkiem tak, że wojna na Ukrainie służy odwróceniu uwagi USA od tego, co dzieje się w Brukseli, czyli budowania IV Rzeszy. Konsekwentnie, małymi kroczkami.
I nie można wykluczyć, że Rosjanie i Ukraińcy są tylko wynajętymi przez Niemców aktorami do odegrania drugoplanowej roli.
Jak to mówią: jeśli płonie stara stodoła pod lasem, to w tym czasie ktoś obrabuje sklep we wsi.
Jedna stodoła pali się na Ukrainie, a druga w Palestynie. A w Brukseli rabują bank.