Co najmniej dwa kraje Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ) „uczestniczyły w przygotowaniach do wojny” przeciwko Armenii, powiedział premier tego kraju Nikol Paszynian przemawiając 22 maja w parlamencie.
„Te kraje stworzyły pozory pomagania nam, ale chcę powiedzieć, że ta wojna nie dotyczyła Górskiego Karabachu. Chodziło jej o to, żeby Armenia nic nie znaczyła” – cytuje polityka portal news.am.
Paszynian nie sprecyzował, jakie kraje ma na myśli, ale w swoim przemówieniu wspomniał o Aleksandrze Łukaszence. Zauważył, że „celem 44-dniowej wojny było położenie kresu istnieniu Armenii”.
„To nie zadziałało i nie zadziała” – dodał.
14 maja Paszynian oświadczył, że jego kraj jest „formalnie członkiem OUBZ”, jednak jego udział w działaniach bloku jest zamrożony, a możliwość wystąpienia Armenii z OUBZ jest „tematem do dalszej dyskusji”.
Jak przypomina portal svaboda.org, jesienią 2023 roku Azerbejdżan przeprowadził w Górskim Karabachu „działania antyterrorystyczne o zastraszającym charakterze”, w wyniku czego region znalazł się pod kontrolą Baku.
Przywódcy nieuznanej Republiki Górskiego Karabachu ogłosili, że samozwańcze państwo przestanie istnieć 1 stycznia 2024 roku.
oprac. ba za svaboda.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!