Organizacja Narodów Zjednoczonych nie reaguje, gdyż jest już martwa.
W zamian za wysłanie Rosji swoich żołnierzy i regularne dostawy rakiet i amunicji dyktator Korei Północnej Kim Dzong Un zażądał od Władimira Putina nie tylko pieniędzy, ale przede wszystkim rosyjskich technologii budowy taktycznej broni jądrowej – alarmuje szef ukraińskiego wywiadu wojskowego Kiriłł Budanow, cytowany przez The Economist.
Kim nie wysyła Putinowi swoich wojsk i amunicji charytatywnie. Chce w zamian broni jądrowej i nuklearnego know-how. To właśnie w tym celu Korea Północna podpisała w czerwcu tego roku z Rosją traktat o wzajemnej pomocy wojskowej – pisze dziennik.
Według Budanowa, w traktacie tym są tajne załączniki, które dotyczą właśnie przekazywania Phenianowi rosyjskich pieniędzy i technologii w zamian za ludzi do walki i rakiety. Fakt, że jest to brutalne złamanie wszelkich uchwał i rezolucji ONZ w sprawie Korei Północnej obaj dyktatorzy mają, oczywiście, w „głębokim poważaniu”, wiedząc że ta organizacja jest już martwa.
Zobacz jak na nowy sojusz wojskowy Rosja – Korea Północna zareagowała Korea Południowa: Odsiecz z południa! Seul wyśle Ukrainie super-broń, może też wojsko.
Eksperci zastanawiają się, czy sojusz Phenian – Moskwa oznacza, że Rosja stanie też do wojny przeciwko Korei Południowej, jeśli Kim Dzong Un ją zaatakuje.
KAS
5 komentarzy
Jagoda
23 października 2024 o 17:09ONZ nie jest martwą organizacją ! Jak wiele innych jest całkowicie opanowana przez faszyzujące lewactwo !
LTM
23 października 2024 o 18:25putin ma już niesamowity ból dupy.
qumaty
23 października 2024 o 20:53koreańczycy z północy mieli do tej pory ładunki jądrowe, ale za duże by upchać je w głowicach rakiet jakie mają. Robiły ładne bum w podziemnych eksplozjach, ale były w zasadzie bezużyteczne. Teraz to się zmieni. Dziwi mnie tylko, że Chinom to nie przeszkadza, bo rozpełzanie się broni jądrowej po świecie skokowo zwiększa szanse jej użycia. Dziś nie trzeba być geniuszem by zauważyć, że wystarczy parę głowic i coś do ich przenoszenia by w zasadzie moc robić u siebie w kraju co się chce. Może obłożą sankcjami, ale raczej nikt przytomny nie najedzie takiego kraju. Gdyby Saddam czy Kadafi mieli takie zabawki do dziś nic by im nie było. Z drugiej strony mając popier.. agresywnego sasiada z taką bronią, jedyną opcją by się trzymał od nas z daleka jest ta sama broń jądrowa. Tak czy siak broń jądrowa daje bezpieczeństwo. 2+2=4 czyli zaraz polowa w miarę rozwinięrltych państw na planecie bedzie taką broń chciało mieć. Już o tym Zełeński przebąkuje i obawiam się że też powinniśmy zacząć o tym myśleć. Tylko tak odstraszymy realnie rosje.
Kocur
23 października 2024 o 21:31putin i kim dobrali się jak w korcu maku, obaj mają po…ane łby. Przewiduję, że obaj przeniosą się na tamten świat z rąk własnego ludu, to tylko kwestia czasu.
LTM
24 października 2024 o 12:52Jeden z drugim, to chodzące trupy.