Rosyjska marynarka wojenna zauważyła i dalej obserwuje okręty amerykańskie i brytyjski na Morzu Barentsa. Poinformowało o tym ministerstwo obrony Rosji. To pierwsza taka sytuacja od 1980 roku, by okręty krajów NATO pojawiły się na tym akwenie.
Chodzi o niszczyciele rakietowr USS Donald Cook i USS Porter, okręt transportowy USNS Supply oraz brytyjską fregatę HMS Kent. Na Morze Barentsa jednostki te wpłynęły po ćwiczeniach na Morzu Norweskim. Potem dołączył do nich jeszcze niszczyciel USS Roosevelt.
Informacje te potwierdziła US Navy podając, że celem ćwiczenia jest „zapewnienie wolności żeglowania i zademonstrowanie pełnego zintegrowania pomiędzy sojusznikami”.
6. Flota Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych podkreśla jednocześnie w komunikacie, że amerykańskie okręty nie operowały na Morzy Barentsa od połowy lat 80. Strona amerykańska podaje też, że zgodnie z procedurami zgłosiła wizytę stronie rosyjskiej, by uniknąć niebezpiecznych zdarzeń.
Wpłynięcie okrętów na Morze Barentsa potwierdziło też NATO.
Brytyjski magazyn „Observer” zauważył, że w ćwiczeniach na Morzu Barentsa nie bierze udziału Norwegia. Według norwerskiego eksperta z Uniwersytetu Arktyki w Tromsø, Norwegia uznała, że to niosłoby dasze zagrożenie dla relacji rosyjsko-norweskich, które, jak pisaliśmy, w ostatnich miesiącach są dość napięte.
Minister obrony Norwegii odpowiada Rosji: Svalbard to nasze terytorium. Nie będzie żadnych rozmów
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
Ilustraja: CC BY-SA 3.0
2 komentarzy
wuj hani d wupę
5 maja 2020 o 00:15tyle się kiedyś oczytałem na Onecie jak to marynarze „Donalda Kucharza” wskakiwali do wody ze strachu przed ruskim samolotem,ale to było Morze Czarne i ciepła woda,ale na Morzu Barentsa?? Czy jest tutaj jakiś dyżurny ruski troll co przypomni ten artykuł? Chętnie przeczytam jeszcze raz
ktos
6 maja 2020 o 09:22Juz w 2017 roku udowodniono ze to byl fake news i caly swiat przestal o tym mowic bo o klamstwach nie ma sensu dyskutowac. Ty jestes ostatni…