Władze obwodu penzeńskiego na południu europejskiej części Rosji obraziły się na kolejne amerykańskie sankcje i wprowadziły własne restrykcje wobec prezydenta USA Joe Bidena i jego rodziny. Amerykański przywódca wraz z krewnymi otrzymali zakaz wjazdu na terytorium obwodu. Poinformował o tym na swoim koncie w Telegramie gubernator Oleg Melniczenko.
Według niego Biden nigdy nie może porównywać się cechami osobistymi z mieszkańcami obwodu penzeńskiego, dlatego nie chcą oni go na swojej ziemi.
„Nasz region nie chce na swoim terytorium tych, którzy pozwalają sobie na bezpośrednie obrażanie Rosji i jej ludności. Nie potrzebujemy takich ludzi. Penzanie zawsze słynęli z wrażliwości na problemy innych ludzi, życzliwości i uczciwości. Biden nie posiada żadnej z tych cech” – napisał.
Jednocześnie Melniczenko wyjaśnił, że Biden ma bardzo małe szanse na poprawę swojego wizerunku wśród mieszkańców jego obwodu.
Przypomnijmy, że 24 lutego USA zaostrzyły sankcje wobec Rosji. Obejmują one
Nowy pakiet sankcji wobec Rosji będzie miał na celu pozbawienie Moskwy dostępu do krytycznych materiałów i technologii, bez których Kreml nie będzie w stanie utrzymać swojej machiny wojennej w wojnie z Ukrainą.
W rocznicę inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego Waszyngton spełnił swoją obietnicę i nałożył sankcje na 22 osoby fizyczne i 83 podmioty prawne Federacji Rosyjskiej. Oprócz ograniczenia eksportu technologii do Rosji Departament Skarbu USA dodał do listy sankcji ponad 10 rosyjskich instytucji finansowych, w tym jeden z dziesięciu największych banków pod względem wartości aktywów.
Opr. TB, t.me/omelnichenko/1355
1 komentarz
Kocur
27 lutego 2023 o 08:03Zapewne Prezydent jest teraz w kropce i zastanawia się co z tym fantem zrobić.