Prezydent Estonii Kersti Kaljulaid może ubiegać się o stanowisko sekretarza generalnego międzyrządowego organu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) latem przyszłego roku.
Obecna kadencja prezydent kończy się w październiku 2021 roku ale biorąc pod uwagę obecne realia polityczne, obserwatorzy twierdzą, że jest mało prawdopodobne, aby kandydowała na drugą kadencję.
Doradca ds. Public relations Taavi Linnamäe powiedziała ERR w piątek, że prezydent Kaljulaid nie wyklucza swojej potencjalnej kandydatury na szefową OECD. „Jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia, ponieważ Kersti Kaljulaid pozostanie prezydentem do października przyszłego roku i skupi się na swojej pracy tutaj, tak jak robiła to przez ostatnie cztery lata” – stwierdziła Linnamäe. „Prawdą jest jednak, że poszukuje się liderów organizacji międzynarodowych, a prezydent Kaljulaid zgodza się, że można dyskutować o jej kandydaturze [do OECD]” – dodała.
ERR donosi, że premier Jüri Ratas (Centrum) rozmawiał również z kilkoma przywódcami krajowymi w ramach lobbowania na rzecz jej kandydatury, a kilka innych źródeł stwierdziło, że trwają poważne prace przygotowawcze w celu oceny szans.
Err.ee Oprac Mk
foto Wikipedia
2 komentarzy
Zbiniu
21 sierpnia 2020 o 22:19A czemu piszecie „prezydent”? Feministki są jak dętki i nie chcą prezydenki? Jak już się błaźnić to konsekwentnie. Prezydent – prezy_dentka, kierownik – kierownica, górnik – górniczka, ksiądz – ksiądza…
pol
22 sierpnia 2020 o 14:05A Zbiniu to Zbiniówka ?