Fot: Ammy Singh/Unsplash.com
Ukraińcy zaczęli znacznie gorzej postrzegać Polskę i Stany Zjednoczone. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez socjologów z Centrum Razumkowa.
Ukraińcy mają najlepszy stosunek do Kanady, Łotwy i Wielkiej Brytanii, zaś stosunek do Polski i USA znacznie się pogorszył – podaje agencja Interfax, powołując się na sondaże.
Wyniki badania, zaprezentowane w czwartek na konferencji prasowej pokazują, jak bardzo tzw. kryzys zbożowy wpłynął na postrzeganie nas przez naszych sąsiadów.
Dane są miażdżące: Tylko 58,4% respondentów na Ukrainie ma pozytywny stosunek do Polski, negatywnie postrzega nas 32,1% respondentów. Aż! (różnica wynosi 26,3).
80% respondentów ma pozytywny stosunek do USA, zaś negatywny – 12,9% jest nastawiony negatywnie, co stanowi różnicę 67,1.
Tym samym w porównaniu z ubiegłym rokiem nastawienie do USA uległo znacznemu pogorszeniu. O ile w sierpniu 2023 r. wskaźnik różnicy między postawami pozytywnymi i negatywnymi wyniósł 84,1, to w styczniu 2024 r. było to 78,2, a w marcu 67,1.
Ale jeszcze większy był spadek wskaźnika różnicy między pozytywnym i negatywnym nastawieniem do Polski: w marcu 2023 r. wyniósł 91,8, w sierpniu – 89,7, w styczniu 2024 r. – 75, w marcu – 26,3.
Za to najlepiej oceniają Ukraińcy mieszkańców Kanady (93,2%), Łotwy (93,1%) i Wielkiej Brytanii (92,3%).
Jak wynika z badania, za nimi plasują się Litwa (91,9%), Francja (91,6%), Estonia (91,4%), Niemcy (90,3%), Czechy (89,1%) i Holandia (87,5%).
W badaniu, przeprowadzonym w dniach 21–27 marca br. wzięło udział 2020 respondentów w wieku powyżej 18 lat, którzy mieszkają na terytoriach kontrolowanych przez Ukrainę,i gdzie nie toczą się działania wojenne.
Warto zauważyć, że jeszcze niedawno to Polska była liderem sympatii obywateli Ukrainy wśród państw sąsiednich, z wyjątkiem Rosji i Białorusi.
ba za interfax.com.ua
10 komentarzy
validator
18 kwietnia 2024 o 17:25Strasznie mi z tego powodu wszystko jedno.
Martin
18 kwietnia 2024 o 18:20W Kanadzie w chwili obecnie nie mówi się oficjalnie ilu jest Ukraińców, i na jakich są tutaj zasadach. W styczniu wracając z rodzinną po świętach i nowym roku, siedzieliśmy w tylnej części samolotu i tam byli sami młodzi Ukraińcy, może 5-6 kobiet reszta to Ukraińcy faceci i kilku Polaków. Słyszałem, że są z nimi podobne problemy jak w Polsce, nie uznają praw lokalnych, alkohole, imprezy, jazda po pijaku, awantury, bijatyki. A ostatnio zauważyłem ze ta starsza imigracja nie chce utrzymywać kontaktów z nowa imigracja, mam w pracy kilu ze starszej generacji to słyszę „a po co mi to, za dużo problemów”. Na pewno jest zmiana nastrojów co do Ukraińskiego rządu, Żeleński już nic na to nie wskóra, facet jest spalony, za dużo obłudy i już nikt tego nie chce kupować, dlatego ta pomoc jest, jaka jest. Tutaj się coraz częściej pisze się ze Ukraina tej wojny nie wygra, ale i nie przegra. Oni naprawdę stracili chęć pomocy, tam korupcja jest straszna, cwaniakowanie, wszystko chcą na chama, coraz więcej mainstreamowe media wracają do wywiadów amerykańskich ochotników, którzy tam walczyli 2 lata tamu, rok temu czy dopiero co wrócili i wszyscy tą samą nutą korupcja i nepotyzm. A to jest dobra pozycja dla włodarzy w Stanach i EU, ponieważ taki status nie pozwoli Ukraińcom wejść ani do EU czy NATO, to i Kacapy, przestana się awanturować jeżeli Ukraina nie jest w NATO. W EU tez rozumieją ryzyko członkostwa Ukrainy w EU, oni widzą co Ukraińcy robią ze exportem zbożami, wiedzą ze Ukraińcy są w stanie ich wy-cwaniakować z kasy w ciągu dwóch lat od momentu członkostwa.
Wieslaw
18 kwietnia 2024 o 21:36Przemieszkalem w Ukrainie ponad 20 lat i to co Pan pisze jest calkowita prawda, tylko X 2.
Nagminne hamstwo, absolutna wladza urzednikow, bezkarnosc aparatu sprawiedliwosci i bogatych,systemowa korupcja ( takiego czegos nie ma nigdzie na swiecie) to sa potoki pieniedzy plynace z dolu do gory w absolutnie kazdej dziedzinie zycia.
Jezeli ktos mowi o wejsciu tego towarzystwa do EU to albo jest slepy albo idiota.
Arkadiusz
19 kwietnia 2024 o 09:50Jakbym słyszął starą Polonię z UK. Gdy kilkanaście lat temu zaczęła sie ostatnia emigracja, to Polacy z UK zaczeli sie odcinać od nowoprzyjezdnych, z tych samych powodów.
Jagoda
18 kwietnia 2024 o 19:38I tak oto wróciliśmy do standardowego stosunków Ukraińców do Polaków. I tak cud, że jeszcze powyżej 50%. W sumie to dobrze, przynajmniej urealniliśmy wzajemne relacje.
ukr
19 kwietnia 2024 o 00:51Wejdźmy im jeszcze głębiej w żopu, to może będzie na chwilę 60 %.
biruba
19 kwietnia 2024 o 10:55Łaska „pańska” na pstrym koniu jeździ. Gdyby nie USA i Polska – już by Ukrainy nie było. Dostaliby od Niemców tysiąc hełmów i skończyłoby się chojrakowanie. Niemcy i Unia na samym początku wojny w ogóle nie były zainteresowane w pomoc Ukrainie, a wręcz oczekiwały szybkiego zakończenia konfliktu przez wygraną Putina i powrót do „normalności”.
Brak poparcia dla działań Polski odbieram wręcz jako brak poparcia dla wojny na Ukrainie przez Ukraińców… pewnie te 32,1% niezadowolonych z Polski żałuje że Polska i USA się zaangażowały. Ruskie by już dawno wygrali i byłoby po problemie… a tak to trzeba dalej walczyć. To tylko oznacza że Ukraina nadal w połowie jest „ruska” 🙁
Kressowiak
20 kwietnia 2024 o 19:20Skoro nic nie zyskaliśmy na tym, że nas „lubili” (lekceważyli), to i „straty” z „utraty”tego tytułu nie ma…
Skoro mówili o nas, że „prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie”, znaczy że albo nie są już biedni, albo raczej nigdy nie byli prawdziwymi przyjaciółómi….
Osobiście uwazam że w relacjach z Ukrainą powinniśmy postawić na wzajemny ….szacunek. Im więcej będziemy żadać, tym bardziej będą nas szanować. Bo na razie zamiast walczyć, ciagle kombinują, jak by tu naszymi tyłkami osłonić sie od ruskiego ognia…
Zwzwin
20 kwietnia 2024 o 21:37Toć to zrusyfikowana moeszanka to czego się spodziewaliście . Wielu Ukraincow przez wojnę dostało szansę do ucieczki na zachód , bo żyli w skrajnych warunkach. Jak ma być dobrze jak znam przypadek gdzie moj znajomy ma żonkę Ukrainkę jej ojciec to Rosjanin , matka Ukrainka a zięć Polak hehehe to dopiero cyrk , ale kto komu broni , byle by zgoda była. Ta cała wojna to biznes , wciskają bajki i ideologie ludziom a ten majdan z czego wyszedł ? Z biedy i standardów życia , ludzie chcieli zmian a pewne siły to wykożystały i rozkręcili sobie dziwną wojnę. Diabli wiedzą o co tu biega , powinno to się skończyć ! Wojna to kosztowna sprawa , dziś rywalizację prowadzi dię inaczej . Świat jest zepsuty , człowiekowi wydaje się , że jak ma władzę i szmal i należy do jakiegoś rodu to jest pępkiem świata ale niestety tak nie jest , trafi tam gdzie wszyscy. To tacy ludzie , wzniecają konflikty dla własnycb korzyści , handel bronią , śmiercią , nażądami , ludźmi , narkotykami i innymi diabelskimi bzdetami. Wojna to zło a ludzie to dziwny gatunek. W tym konflikcie diabli wiedzą po czyjej stronie jest prawda.
hihi
11 listopada 2024 o 15:49Jak to mowia… I co z tego.
Patrzac historycznie… przed wojna nas nie lubieli i nie wyrazali checi ekshumacji ofiar Wolynia.
Po wybuchu wojny i przekazaniu im polowy naszej armii i przyjeciu za free miliona uchodzcow nadal nie wyrazali checi ekshumacji ofiar Wolynia.
Teraz maja pretensje ze nie przekazemy im drugiej czesci armii i nadal nie wyrazaja checi ekshumacji ofiar Wolynia… wiec co dla nas za reoznica czy nas lubia czy nie.