Mimo uzasadnionych obaw, że raszyści w przy okazji Święta Niepodległości Ukrainy będą chcieli zrobić coś wyjątkowo strasznego, a Departament Stanu USA wezwał swoich obywateli przebywających na Ukrainie do natychmiastowego opuszczenia Ukrainy, wczoraj do Kijowa przybył prezydent Polski Andrzej Duda, a dziś premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Najpierw rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Potem odbyła się parada obu liderów na Chreszczatyku, głównej ulicy Kijowa.
President Zelenskyy:
I am happy to meet Boris Johnson, a great friend of Ukraine, on Independence Day. pic.twitter.com/hdUDNSyWVn
— ТРУХА⚡️English (@TpyxaNews) August 24, 2022
Ze względów bezpieczeństwa wizyta do ostatniej chwili była trzymana w tajemnicy.
Z powodu zagrożenia terroryzmem rosyjskim, w całym kraju obchody Święta Niepodległości ograniczono do minimum. Nie na przykład żadnych rocznicowych imprez masowych.
Johnson stwierdził, że Ukraina wygra wojnę.
„To, co się dzieje na Ukrainie, ma znaczenie dla nas wszystkich. Dlatego jestem dziś w Kijowie. Dlatego Wielka Brytania będzie dalej stać przy ukraińskich przyjaciołach. Wierzę, że Ukraina może i wygra tę wojnę” – oświadczył z Kijowa na portalu społecznościowym Johnson.
Zapewnienie Johnsona o kontynuacji polityki jest też o tyle ważne, że to pożegnalna wizyta Johnsona jako premiera Wielkiej Brytanii w Kijowie. Z powodu skandali seksualnych w rządzie i złamanie przepisów sanitarnych podczas pandemii, Johnson podał się do dymisji. Obecnie jego Partia Konserwatywna wyłania kolejnego kandydata na premiera i proces jest na ukończeniu.
Johnson obiecał kolejny pakiet pomocy obronnej dla Ukrainy w wysokości ponad 50 mln funtów.
Przed przyjazdem Jognson nagrał życzenia, w których mówił, że niezależnie jak długo to będzie trwało, Wielka Brytania będzie z Ukrainą.
What happens in Ukraine matters to us all.
That is why I am in Kyiv today.
That is why the UK will continue to stand with our Ukrainian friends.
I believe Ukraine can and will win this war. pic.twitter.com/FIovnqJGTS
— Boris Johnson (@BorisJohnson) August 24, 2022
The Prime Minister has arrived in Kyiv on Ukraine’s 31st Independence Day.
His message: Ukraine can and will win this war. pic.twitter.com/9DKZYs9QRe
— UK Prime Minister (@10DowningStreet) August 24, 2022
Premier @BorisJohnson zwrócił się do narodu ukraińskiego z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy
„Niezależnie od tego, jak długo to potrwa, Wielka Brytania będzie stała z Wami.” 🌻#StandWithUkraine 🇺🇦 https://t.co/C6JEZihJVZ
— UK in Poland 🇬🇧🇵🇱 (@ukinpoland) August 24, 2022
A oto Johnson i Zełenski na Chreszczatyku:
⚡️⚡️⚡️Борис Джонсон на Хрещатику. Відео кореспондентки DW. pic.twitter.com/F0OuG7gQUk
— DW українською (@dw_ukrainian) August 24, 2022
Wczoraj Johnson wraz z innymi liderami najważniejszych krajów zachodnich wziął udział zdalnie w posiedzeniu Platformy Krymskiej. Tegoroczne posiedzenie było sukcesem dyplomatycznym Ukrainy. Przywódcy, nawet Niemeic i Francji, zapewniali po kolei, ze Krym to część Ukrainy, i że Rosja musi wycofać się z Krymu i innych okupowanych terytoriów.
To samo stwierdził też wczoraj prezydent Turcji Recep Erdogan mówiąc, że Krym musi zostać zwrócony Ukrainie i musi być przywrócona integralność terytorialna Ukrainy.
To oświadczenie też jest szczególnie ważne w kontekście niedawnych spekulacji, że przebywając z wizytą we Lwowie Erdogan miał przekazać „propozycje pokojowe” Putina polegające praktycznie na zachowaniu przez Rosję dotąd okupowanych terytoriów.
⚡️Turkish President Recep Tayyip Erdogan said that according to international law, Crimea should be returned to Ukraine. pic.twitter.com/q24Rc02rL0
— Flash (@Flash43191300) August 23, 2022
Oprac. MaH, twitter.com
1 komentarz
Kocur
25 sierpnia 2022 o 08:58Szkoda mi trochę tego rozczochranego gościa, jest sympatyczny, no i bardzo wspierał Ukrainę, z czego jak widać nie rezygnuje w dalszym ciągu. Ale niestety nawarzył sobie piwa na własne życzenie i skutek tego jest wiadomy. Nie wiadomo jak UK dalej będzie wspierać Ukrainę. Miejmy nadzieję, że proces nie zostanie wstrzymany.