
Donald Trump, 2024 rok. Fot. Gage Skidmore (Wikipedia), CC BY-SA 2.0
Nagły zwrot w retoryce Donalda Trumpa? Amerykański prezydent w kuriozalny sposób odpowiedział na pytanie dziennikarza dotyczące Wołodymyra Zełenskiego.
Przed tygodniem Donald Trump zamieścił na „Truth Social” wpis, w którym ukraińskiego prezydenta określił mianem „dyktatora bez wyborów”. Fałszywie oskarżył go o odmowę przeprowadzenia wyborów prezydenckich – przypominają ukraińskie media dodając, że to typowo kremlowska narracja.
Konstytucja Ukrainy zabrania tymczasem przeprowadzenia wyborów w trakcie stanu wojennego, który obowiązuje od lutego 2022 roku. Gdyby tak nie było, 20 maja 2024 roku kadencja Zełenskiego dobiegłaby końca.
Teraz w trakcie wspólnej konferencji prasowej z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem Trump został zapytany przez jednego z dziennikarzy o to, czy nadal uważa Wołodymyra Zełenskiego za dyktatora.
Tak powiedziałem? Nie mogę uwierzyć, że to powiedziałem – odparł amerykański prezydent.
Trump był też pytany o ewentualne porozumienie z Rosją i jego trwałość. Wyraził przekonanie, że każda z zawartych przez jego administrację umów zostanie utrzymana. Powiedział też, że nie wierzy w to, że Władimir Putin po osiągnięciu porozumienia pokojowego zdecydowałby się na kolejną inwazję.
swi/kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!