
Collage / Glavred
Putin – wyjdź i nie przeszkadzaj nam w interesach.
Zawarcie przez Donalda Trumpa i Xi Jinpinga “handlowego zawieszenia broni” na najbliższy rok to fatalna informacja dla Putina, który liczył na dalszą eskalację konfliktu na linii Pekin – Waszyngton – ocenia wojskowy ekspert Andriej Kowalenko.
Okazało się, że Chiny i USA wolą razem zarabiać, niż walczyć między sobą, a jednocześnie wspólnie deklarują “doprowadzenie do zakończenia wojny Rosji z Ukrainą”, co niweczy rachuby Moskwy na dalsze wsparcie ze strony Pekinu dla jej działań militarnych.
W sytuacji, gdy dwa główne światowe mocarstwa wybrały – przynajmniej na jakiś czas – współpracę zamiast rywalizacji, agresywna Rosja przestaje być Chinom potrzebna, a jej główny atut – tanie surowce – “spłonął w jeden dzień. To dla Moskwy katastrofa” – ocenia ekspert.
Jeśli Pekin i Waszyngton uzgodnią wspólną formułę korzystnego handlu i politycznego nie wchodzenia sobie w drogę, Rosja znajdzie się poza nawiasem ich interesów. Czasem Pekin może ją jeszcze wykorzystywać okazjonalnie jako swój surowcowy dodatek, ale nie jako strategicznego partnera – przewiduje Kowalenko.
Czy ta ocena skutków najnowszych porozumień Chiny – USA nie jest nadmiernie optymistyczna? Tylko czas to pokaże.
Zobacz także: Rosja rozciągnęła sieci nad rafinerią! Pomogło? (WIDEO).
KAS










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!