Z głębokim smutkiem informujemy Państwa, że w Lidzie, w wieku 94 lat, odszedł do Pana Alfons Rodziewicz, kapitan Wojska Polskiego, weteran II wojny światowej, walczący z okupantem niemieckim i sowieckim jako żołnierz II Batalionu 77. Pułku Piechoty Armii Krajowej pod dowództwem legendarnego kpt. Jana Borysewicza „Krysi”, napisał portal znadniemna.pl.
Alfons Rodziewicz urodził się w Lidzie 26 listopada 1925 roku. Wybuch wojny, okupacja sowiecka, a po niej niemiecka zmusiły wrażliwego nastolatka, młodego polskiego patriotę, do podjęcia walki z najeźdźcami. Taką możliwość znalazł nawiązując kontakt z polskim zbrojnym podziemiem niepodległościowym, działającym na ziemi lidzkiej. Zaciągnął się jako ochotnik do Armii Krajowej, otrzymując przydział do jednostki, dowodzonej przez legendarnego dowódcę polskiej partyzantki na Kresach Wschodnich – kapitana Jana Borysewicza, ps. „Krysia”.
Alfons Rodziewicz brał udział w walkach zarówno z okupantem niemieckim jak i sowieckim. Po ustanowieniu się sowieckiej władzy okupacyjnej Alfons Rodziewicz został osadzony w więzieniu, torturowany, a w końcu skazany na 25 lat łagrów. Po śmierci sowieckiego tyrana Józefa Stalina i wyjścia z łagru Alfons Rodziewicz chciał repatriować się do Polski. Nie uzyskał jednak na to zgody sowieckich władz i postanowił wrócić do rodzinnej Lidy. Jako żarliwy polski patriota Alfons Rodziewicz z ulgą spotkał rozpad ZSRR i zaczął aktywnie działać w odradzającym się polskim ruchu kombatanckim. Opiekował się miejscami ostatniego spoczynku swoich towarzyszy broni na ziemi lidzkiej, własnoręcznie odnawiał groby żołnierzy AK, a także pełnił m.in. funkcję prezesa Lidzkiego Oddziału Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej przy Związku Polaków na Białorusi.
Śmierć kapitana Wojska Polskiego, weterana II wojny światowej, dzielnego żołnierza Armii Krajowej, łagiernika, działacza Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej przy ZPB jest niepowetowaną stratą nie tylko dla rodziny i bliskich dzielnego żołnierza AK, lecz także dla całej polskiej społeczności na Białorusi.
Cześć Jego Pamięci!
Kresy24.pl za znadniemna.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!