Litewska straż graniczna zatrzymała minionej doby w pobliżu granicy z Białorusią 171 nielegalnych migrantów. Jest to największa liczba zatrzymanych jednej nocy w tym roku. Wszyscy zatrzymani utrzymują, że są obywatelami Iraku lub przedstawiali dokumenty tego kraju.
Litewska straż graniczna poinformowała na swoim portalu, że zatrzymani zostaną poddani testom na obecność COVID-19 i są przetrzymywani w izolacji do czasu uzyskania wyników.
Do tej pory większość migrantów była wyłapywana w granicach gminy Druskienniki, ale po wtorkowych zatrzymaniach najczęstszym miejscem zatrzymań stał się rejon solecznicki.
Według ostatnich szacunków służb granicznych, od początku roku litewska straż graniczna zatrzymała 3 027 migrantów.
Liczba ta jest 37 – krotnie wyższa niż w całym roku 2020. 2 366 migrantów zatrzymano w lipcu, w czerwcu – 473, w maju – 77, w kwietniu – 70, a w marcu – 8. Liczba ta jest 37 – krotnie wyższa niż w całym roku 2020.
1 910 zatrzymanych to obywatele Iraku. Jest tam również 191 Kongijczyków, 129 Kameruńczyków, 83 Rosjan, 81 Irańczyków, 78 Gwinejczyków, 77 Afgańczyków, Syryjczyków i innych obywateli.
Władze Litwy utrzymują, że kryzys migracyjny został wywołany przez Aleksandra Łukaszenkę jako zemsta za pryncypialne stanowisko w sprawie sankcji na reżim.
W związku z kryzysem migracyjnym, władze Litwy przymierzają się do wprowadzenia stanu wyjątkowego w rejonach graniczących z Białorusią. Mieszkańcy miejscowości, w pobliżu których władze lokalizują obozy dla uchodźców protestują.
oprac. ba za paniesis.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!